|
Dziewczynka na huśtawce nastrojów
|
|
|
- ' Ej łap je! Szybko! ' - ' Kogo? 'zapytał - ' szczęście' i zaczęła uciekać , lecz on stał w miejscu i patrzał się , patrzał się jak na wariatkę ' żegnaj kochanie' krzyknęłam gdy była już w oddali ...
|
|
|
|
Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz, że możesz wszystko. Potrafisz? [ yezoo ]
|
|
|
06.08.2013 < 3 Cudowny dzień ; **
|
|
|
Życie jest skomplikowane.I nie przestaje Cię zaskakiwać ,kiedy najmniej się tego spodziewasz
|
|
|
Wzięła do dłoni długopis, pierwszy wyraz opadł na czystej kartce, pisała. Pisała to wszystko co czuła, to wszystko co ją spotkało złego. Chciała by wraz z palącą kartką poszły wszystkie złe wspomnienia. Wszystkie złe chwile związane z rodziną, przyjaciółmi czy też z byłymi chłopakami. Miała przed sobą piękną przyszłość, lecz przeszłość nie dawała jej spokoju. Koszmar tamtejszej nocy ukazywał się jej ciągle w snach. Nie chciała dużej tego ciągnąć. Wypisała już prawie wszystkie te ciążące złe wspomnienia. Chwile potem podkreśliła dwa razy słowa " Żegnaj przeszłość witaj teraźniejszość ! ". Zamykając oczy zrobiła duży wdech. ' koniec' szepnęła sięgając po zapałki . Palące kartki odbijały się w jej łzach.
|
|
|
Był letni poranek, ptaki śpiewały, świeże powietrze samo wydało że padał deszcz. W oddali krzyczały dzieci, było jak w bajce. ' cześć kochanie' wziął mnie w swoje objęcia ' co dziś robimy?' zapytał całując słodko ' mmm' przeciągnęłam mile 'hym?' spojrzał się na mnie badawczo ' podoba się?' zapytał ponownie dotykając moich warg ' mmm' znowu przeciągnęłam mile i zdobyłam się na uśmiech ' to było na śniadanie, a co na deser podasz mój mistrzu?' rozbawionym głosem dotknęłam jego policzka ' deser? hym? ' zrobił ten sam wzrok gdy zawsze ma tylko jedno na myśli , zaczęłam donosić histerycznym śmiechem ' coś powiedziałem?' spoglądał się na mnie ' nie, ale jeśli raz zrobisz te oczy to nie ruszymy się z łóżka, a mamy dużo spraw do załatwienia' powiedziałam ' no tak, nasz ślub' uśmiechnął się biorąc mnie mocno w objęcia ' Kocham się Kethi' zanurzył się w moich ustach ' mmm, chyba przełożymy sprawy na później' szepnęła cichutko...
|
|
|
Boję się - czego? - życia - życia? - tak życia, życie jest gorsze niż śmierć - czemu tak uważasz? - bo żyjąc cierpisz, jeśli umrzesz nie czujesz zupełnie nic'
|
|
|
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej ! ; ]
|
|
|
wartość życia ? to wszystkie wylane łzy. nieprzespane noce. wyrzuty sumienia. kłamstwa. nieufność. litry wypitej wódki. i paczki spalonych papierosów. godziny przegadanych nocy. ból. marzenia. odcinanie się od wspomnień. to każdy ułamek sekundy poświęcony na myśl o Nim. każdy łyk wina z toastem dla Niego. każda spalona fajka dla Niego. zniszczenie sobie kawałka życia, przez Niego. [ yezoo ]
|
|
|
|
Przyjaciele dają Ci odwagę do podejmowania trudnych decyzji, bo wiesz, że nawet jeśli nic nie wyjdzie, oni będą obok. Dlatego tak cholernie się cieszę, że mam przy sobie te laski,które podnoszą mnie z gleby za każdym razem gdy już nie mam siły. ♥
|
|
|
|
Tylko on wiedział, że kiedy się złoszczę i krzyczę to nie wolno ze mną dyskutować, a po prostu przytulić.
|
|
|
|