 |
Nie myślałam, że jeszcze Twój widok na mnie zadziała...
|
|
 |
Co robisz, gdzie jesteś, do kogo dzwonisz ?
|
|
 |
Zaskoczona Twoją reakcja jestem. Niech Twoje dłonie me ciało pieszczą. Niech Twój język me usta pochłonie. To musi trwać wiecznie, niech to nie będzie jeszcze KONIEC !
|
|
 |
Z tego się wychodzi. Powoli, z trudem, ale się wychodzi. Zapominasz kształt ust, ciepło ciała, tembr głosu, kolor oczu i smak pocałunków. Powoli, z mozołem to, co się kiedyś wydawało wszystkim, znika na dnie pamięci i tylko wspólne zdjęcia przypominają, że kiedyś gdzieś. Miejsca, wydarzenia, żarty, spory - wszystkie wspólne chwile - zdają się tylko snem. I to takim sprzed lat. Czasem przez warstwy nowych zdarzeń przebije się coś z pradziejów i targnie sercem, ale oraz rzadziej. Coraz słabiej. Aż wreszcie osoba, która była dla Ciebie każdym oddechem, będzie jak każdy inny przechodzień na ulicy: po prostu twarzą pojawiającą się znikąd w tłumie i w tym tłumie ginącą.
|
|
 |
Wiesz co przeszła mi już ta głupia bezsensowna miłość do Ciebie. A tak wgl to zrozumiałam, że to nie była miłość tylko jakaś głupia fascynacja ;/
|
|
 |
Nie potrafię Cię zrozumieć, co tak na prawdę siedzi w Twojej pustej głowie, no kurcze nie rozkminiam ;/
|
|
 |
Na chwilkę, dosłownie na chwilkę pojawiłeś się i zaraz znikłeś. Myślałam, że tęsknisz, że chcesz się spotkać, że potrzebujesz mnie tak jak ja Ciebie. No ale cóż i tym razem się pomyliłam, wystawiłeś mnie choć tak nie wiele mamy szans, ehhh
|
|
 |
Suddenly I'm standing on a treetop up so high
And all the songs, and all the poets, suddenly they're right
And I'm dumbfounded by the breaths of your self control
But I don't care 'cause you're here, and you and I both know
|
|
 |
Nasze oczy są zawiązane i nie widzimy tego, co patrzy nam prosto w twarz, aż przychodzi czas, kiedy wymysł dojrzewa, w tedy to dostrzegamy. Moment oświecenia, nie jest snem.
|
|
 |
Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość.
|
|
|
|