głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nett8

tak  potrafiła  być pierdoloną egoistką   ale potrafiłam też pomagać  gdy inni mieli wyjebane. tak  zostawiałam ludzi   ale Oni robili dokładnie to samo. tak  załatwiałam niektóre sprawy pięścią   ale potrafiłam też zdobyć się na opanowanie nerwów  i rozmowę. tak  potrafiłam czerpać radość z czyjejś porażki   ale inni robili podobnie  ciesząc się gdy upadałam. tak  byłam nie fair   ale świat też nie jeden raz mnie wychujał.   veriolla

veriolla dodano: 8 luty 2012

tak, potrafiła, być pierdoloną egoistką - ale potrafiłam też pomagać, gdy inni mieli wyjebane. tak, zostawiałam ludzi - ale Oni robili dokładnie to samo. tak, załatwiałam niektóre sprawy pięścią - ale potrafiłam też zdobyć się na opanowanie nerwów, i rozmowę. tak, potrafiłam czerpać radość z czyjejś porażki - ale inni robili podobnie, ciesząc się gdy upadałam. tak, byłam nie fair - ale świat też nie jeden raz mnie wychujał. / veriolla

kiedyś zatęsknisz. a ja? nie zrobię nic. przecież tej cholernej obojętności nauczyłam się od ciebie.   notte.

notte dodano: 8 luty 2012

kiedyś zatęsknisz. a ja? nie zrobię nic. przecież tej cholernej obojętności nauczyłam się od ciebie. / notte.

się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam  bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija ♥ teksty notte dodał komentarz: się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija ♥ do wpisu 8 luty 2012
'dlaczego Ty potrafisz mieć tak idealnie na wszystko wyjebane?'   zapytałam  gdy odprowadzał mnie do domu. spojrzał na mnie i zmieniając temat powiedział:'popraw sobie szalik bo zmarzniesz'  po czym naciągnął mi go na buzię. ' przecież Ty potrafisz niczym się nie przejmować '   drążyłam temat. zatrzymał się i obejmując mnie dodał: ' świetnie udaję  tyle'. patrzyłam na Niego ze zdziwieniem. ' to wtedy gdy zerwaliśmy  to nie było Ci obojętne? '   zapytałam. 'wtedy? wtedy umierałem z dnia na dzień coraz bardziej  ale duma nie pozwalała mi tego pokazać'   odpowiedział  całując mnie. uśmiechnęłam się sama do siebie  bo dotarło do mnie  że ten rzekomy skurwysyn  bez uczuć potrafi mieć całkiem wrażliwe wnętrze.   veriolla

veriolla dodano: 8 luty 2012

'dlaczego Ty potrafisz mieć tak idealnie na wszystko wyjebane?' - zapytałam, gdy odprowadzał mnie do domu. spojrzał na mnie i zmieniając temat powiedział:'popraw sobie szalik bo zmarzniesz', po czym naciągnął mi go na buzię. ' przecież Ty potrafisz niczym się nie przejmować ' - drążyłam temat. zatrzymał się,i obejmując mnie dodał: ' świetnie udaję, tyle'. patrzyłam na Niego ze zdziwieniem. ' to wtedy gdy zerwaliśmy, to nie było Ci obojętne? ' - zapytałam. 'wtedy? wtedy umierałem z dnia na dzień coraz bardziej, ale duma nie pozwalała mi tego pokazać' - odpowiedział, całując mnie. uśmiechnęłam się sama do siebie, bo dotarło do mnie, że ten rzekomy skurwysyn bez uczuć potrafi mieć całkiem wrażliwe wnętrze. / veriolla

przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka  i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę  kurwa..   veriolla

veriolla dodano: 8 luty 2012

przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla

Cieszy mnie to bardzo    Nie tylko po Wrocławiu   ja niestety aroganckiego dupka spotkałam w całkiem innym mieście   zbyt dużo ich na świecie    teksty veriolla dodał komentarz: Cieszy mnie to bardzo ;) Nie tylko po Wrocławiu - ja niestety aroganckiego dupka spotkałam w całkiem innym mieście - zbyt dużo ich na świecie ;) do wpisu 7 luty 2012
  mogę patrzeć w twoje oczy godzinami.   tsa. od kiedy oczy mam w cyckach?   notte.

notte dodano: 7 luty 2012

- mogę patrzeć w twoje oczy godzinami. - tsa. od kiedy oczy mam w cyckach? / notte.

mimo  że nigdy nie miałam cię przy sobie  bałam się. cholernie się bałam  że cię stracę. obawiałam się  że nie będę mogła patrzeć na ciebie  gdy mijamy się na przejściu. bałam się  że odwrócisz wzrok  że nie spojrzysz  że będziesz obojętny. bałam się  że nigdy nie napiszesz i nie spytasz co u mnie  czy sobie radzę  a ja  jak zwykle odpowiem  że jest całkiem spoko  choć w środku rozrywa mnie na tysiące części. chwilę później zaczniesz opowiadać o swojej dziewczynie  a ja jak zwykle  będę życzyć ci szczęścia i powodzenia. to wszystko będzie takie sztuczne  takie udawane  a ty nie zorientujesz się  że to wszystko jest wymysłem mojej wyobraźni  że tak naprawdę chciałabym  żebyś był  tutaj  przy mnie. przecież nie wymagam wiele. proszę. tylko mnie kochaj.   notte.

notte dodano: 7 luty 2012

mimo, że nigdy nie miałam cię przy sobie, bałam się. cholernie się bałam, że cię stracę. obawiałam się, że nie będę mogła patrzeć na ciebie, gdy mijamy się na przejściu. bałam się, że odwrócisz wzrok, że nie spojrzysz, że będziesz obojętny. bałam się, że nigdy nie napiszesz i nie spytasz co u mnie, czy sobie radzę, a ja, jak zwykle odpowiem, że jest całkiem spoko, choć w środku rozrywa mnie na tysiące części. chwilę później zaczniesz opowiadać o swojej dziewczynie, a ja jak zwykle, będę życzyć ci szczęścia i powodzenia. to wszystko będzie takie sztuczne, takie udawane, a ty nie zorientujesz się, że to wszystko jest wymysłem mojej wyobraźni, że tak naprawdę chciałabym, żebyś był, tutaj, przy mnie. przecież nie wymagam wiele. proszę. tylko mnie kochaj. / notte.

cudo! teksty veriolla dodał komentarz: cudo! do wpisu 7 luty 2012
mała reklama. pytania tutaj:  http:  www.formspring.me xnotte   opowiadanie tutaj: http:  rozpaczliwie.blog.onet.pl   serdecznie zapraszam ♥

notte dodano: 7 luty 2012

mała reklama. pytania tutaj: http://www.formspring.me/xnotte , opowiadanie tutaj: http://rozpaczliwie.blog.onet.pl/ serdecznie zapraszam ♥

cz. 1. byliśmy na tej samej imprezie. stał oparty o ścianę i mierzył mnie wzrokiem. czułam jak przeszywa mnie na wskroś. nie odwróciłam się. nie chciałam patrzeć w jego oczy. nie chciałam widzieć spojrzenia  którym mnie piorunował. chwilę potem  ktoś złapał mnie z rękę i mimowolnie odwrócił. ten błysk w oku  to spojrzenie i arogancki uśmiech. patrzył na mnie z miłością w oczach.   odstaw to  musimy pogadać  powiedział  łapiąc szklankę z sokiem.   my już nie mamy o czym  rzuciłam z pogardą w głosie. szarpnął mnie i wyprowadził z budynku. nie stawiałam oporów. tak bardzo chciałam słyszeć jego głos i widzieć sposób w jaki na mnie patrzył.   nie wiem  dlaczego tak naprawdę tutaj przyszedłem  przecież nas nic nie łączy  a ja mam już inną...   przyszedłeś tutaj  żeby popsuć mi wieczór i moment w którym  mogłam tak po prostu o tobie nie myśleć? przerwałam mu w pół zdania.   nie. przyszedłem tutaj  żeby właściwie...   właściwie co? określ się. to jest żenujące  krzyczałam.

notte dodano: 7 luty 2012

cz. 1. byliśmy na tej samej imprezie. stał oparty o ścianę i mierzył mnie wzrokiem. czułam jak przeszywa mnie na wskroś. nie odwróciłam się. nie chciałam patrzeć w jego oczy. nie chciałam widzieć spojrzenia, którym mnie piorunował. chwilę potem, ktoś złapał mnie z rękę i mimowolnie odwrócił. ten błysk w oku, to spojrzenie i arogancki uśmiech. patrzył na mnie z miłością w oczach. - odstaw to, musimy pogadać, powiedział, łapiąc szklankę z sokiem. - my już nie mamy o czym, rzuciłam z pogardą w głosie. szarpnął mnie i wyprowadził z budynku. nie stawiałam oporów. tak bardzo chciałam słyszeć jego głos i widzieć sposób w jaki na mnie patrzył. - nie wiem, dlaczego tak naprawdę tutaj przyszedłem, przecież nas nic nie łączy, a ja mam już inną... - przyszedłeś tutaj, żeby popsuć mi wieczór i moment w którym, mogłam tak po prostu o tobie nie myśleć? przerwałam mu w pół zdania. - nie. przyszedłem tutaj, żeby właściwie... - właściwie co? określ się. to jest żenujące, krzyczałam.

cz. 2. przysunął się tak blisko  że czułam jego oddech na mojej szyi. stałam jak słup  wpatrzona w jego oczy. widniał w nich ból i smutek.   myślisz  że jest mi łatwo? myślisz  że tak po prostu możesz przychodzić i pakować się w moje życie? myślisz  że łatwo mi zabijać wspomnienia? uważasz  że co? dziś przyjdziesz  przypomnisz mi o sobie i tak po prostu pójdziesz. pójdziesz do niej  a ja? co ja zrobię? nie mam siły topić smutków w kieliszku wódki. nie chcę się stoczyć. nie chcę upaść  bo mam resztki pierdolonej nadziei  że wrócisz. rozumiesz? krzyczałam  zanosząc się płaczem. patrzył dalej  nie zdając sobie sprawy z tego co tak naprawdę czuję.   wiem jak to jest. wiem jak to jest być z kimś  niby go kochać  a tak naprawdę czujesz coś wielkiego  do całkiem innej osoby. to jest takie silne i piorunujące  wyszeptał muskając mnie w szyję.   nie możesz  rozumiesz? odsunęłam się. nie możesz wpychać się z buciorami w moje życie. nie możesz  dławiłam się łzami.

notte dodano: 7 luty 2012

cz. 2. przysunął się tak blisko, że czułam jego oddech na mojej szyi. stałam jak słup, wpatrzona w jego oczy. widniał w nich ból i smutek. - myślisz, że jest mi łatwo? myślisz, że tak po prostu możesz przychodzić i pakować się w moje życie? myślisz, że łatwo mi zabijać wspomnienia? uważasz, że co? dziś przyjdziesz, przypomnisz mi o sobie i tak po prostu pójdziesz. pójdziesz do niej, a ja? co ja zrobię? nie mam siły topić smutków w kieliszku wódki. nie chcę się stoczyć. nie chcę upaść, bo mam resztki pierdolonej nadziei, że wrócisz. rozumiesz? krzyczałam, zanosząc się płaczem. patrzył dalej, nie zdając sobie sprawy z tego co tak naprawdę czuję. - wiem jak to jest. wiem jak to jest być z kimś, niby go kochać, a tak naprawdę czujesz coś wielkiego, do całkiem innej osoby. to jest takie silne i piorunujące, wyszeptał muskając mnie w szyję. - nie możesz, rozumiesz? odsunęłam się. nie możesz wpychać się z buciorami w moje życie. nie możesz, dławiłam się łzami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć