głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nerys

Pomóż mi odnaleźć  Nasze najpiękniejsze dni.  Zaczaruj moje serce   zostaw mnie bez tchu raz jeszcze.  Pomóż mi kochać.  Wyryj w moim sercu siebie   zrób to przecież wiesz   to nie boli mnie. ♥

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

Pomóż mi odnaleźć Nasze najpiękniejsze dni. Zaczaruj moje serce, zostaw mnie bez tchu raz jeszcze. Pomóż mi kochać. Wyryj w moim sercu siebie, zrób to przecież wiesz to nie boli mnie. ♥

Boże  ile ja bym dała   aby moje życie wyglądało tak jak w tych wszystkich zjebanych komediach romantycznych..

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

Boże, ile ja bym dała , aby moje życie wyglądało tak jak w tych wszystkich zjebanych komediach romantycznych..

I pod koniec każdego dnia chciałabym być z Tobą. Powiedzieć Ci  że Cię kocham  spojrzeć na Ciebie ponownie i zapytać  czy Ty mnie również. Przytulić Cię przed snem i wiedzieć  że bez względu na to  co czeka mnie w życiu  jestem i będę szczęśliwa z Tobą.

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

I pod koniec każdego dnia chciałabym być z Tobą. Powiedzieć Ci, że Cię kocham, spojrzeć na Ciebie ponownie i zapytać, czy Ty mnie również. Przytulić Cię przed snem i wiedzieć, że bez względu na to, co czeka mnie w życiu, jestem i będę szczęśliwa z Tobą.

Gówno warci przyjaciele? Znam to.

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

Gówno warci przyjaciele? Znam to.

Mama ? To dla mnie obce słowo   to przede wszystkim obca dla mnie osoba kryjąca się pod tym czteroliterowym czymś . Nigdy nie przytuliła mnie do swojej piersi   nigdy nie położyła się przy mnie kiedy miałam problem z zaśnięciem   nigdy nie przeczytała mi bajki ani nie zaśpiewała kołysanki na dobranoc . Nigdy nie powiedziała   Kocham cię córeczko   . Nigdy nie otoczyła mnie matczyną troską   czułością   nigdy nie była ze mnie dumna   nigdy nie stawała po mojej stronie   ani razu nie zapytała czy wszystko u mnie dobrze .W zamian   dała mi miliony gorzkich   rozrywających moich słów serce   wiele łez wieczorami roniłam w poduszkę   czując że własna córka jest dla niej nikim . I tak na prawdę nie mam za co jej dziękować   bo nawet fakt że dała mi życie zbyt bardzo mnie nie cieszy.

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

Mama ? To dla mnie obce słowo , to przede wszystkim obca dla mnie osoba kryjąca się pod tym czteroliterowym czymś . Nigdy nie przytuliła mnie do swojej piersi , nigdy nie położyła się przy mnie kiedy miałam problem z zaśnięciem , nigdy nie przeczytała mi bajki ani nie zaśpiewała kołysanki na dobranoc . Nigdy nie powiedziała " Kocham cię córeczko " . Nigdy nie otoczyła mnie matczyną troską , czułością , nigdy nie była ze mnie dumna , nigdy nie stawała po mojej stronie , ani razu nie zapytała czy wszystko u mnie dobrze .W zamian , dała mi miliony gorzkich , rozrywających moich słów serce , wiele łez wieczorami roniłam w poduszkę , czując że własna córka jest dla niej nikim . I tak na prawdę nie mam za co jej dziękować , bo nawet fakt że dała mi życie zbyt bardzo mnie nie cieszy.

  Jak Ci poszedł sprawdzian ?     Źle.     Czemu ?     Bo niewyraźnie piszesz..

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

- Jak Ci poszedł sprawdzian ? - Źle. - Czemu ? - Bo niewyraźnie piszesz..

To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję  że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy.

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy.

Chciała bym popełnić samobójstwo ale się boje.

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

Chciała bym popełnić samobójstwo ale się boje.

A gdy by tak się zabić ?

noniegadaj dodano: 22 kwietnia 2013

A gdy by tak się zabić ?

1.Każdego dnia czuję się jak pudełko. Jestem nim i skrywam tylko pustkę. Wypełnia mnie ogromny ból przeszywający nawet najmniejszy zakamarek i kąt. Zadaję ludziom pytania  na które samej brak mi odpowiedzi. Szukam w przestrzeni czegoś co nie istnieje. Świat jest dla mnie jedynie czterema stronami  w których nie ma znaczenia czy byłam  jestem  będę. Zapewniam samą siebie  że dawanie rady jest całkowicie proste  tylko po to  by kompletnie nie stoczyć się na dno i poddać gdzieś przy mecie. Zauważając jakże mały szczegół mojej postaci  próbuję jakoś dostosować go do danej sytuacji  czy oblicza innych osób. Łzy? To dla mnie natura. Przetwarzają moje zmysły i mówią jak się czuję. Zawsze wyrażają jedno BRAK DOBRA. Sterują mną niedoszłe postacie  które pojawiły się lub pojawiać się będą momentami w latach  których powiem  że jestem.

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

1.Każdego dnia czuję się jak pudełko. Jestem nim i skrywam tylko pustkę. Wypełnia mnie ogromny ból przeszywający nawet najmniejszy zakamarek i kąt. Zadaję ludziom pytania, na które samej brak mi odpowiedzi. Szukam w przestrzeni czegoś co nie istnieje. Świat jest dla mnie jedynie czterema stronami, w których nie ma znaczenia czy byłam, jestem, będę. Zapewniam samą siebie, że dawanie rady jest całkowicie proste, tylko po to, by kompletnie nie stoczyć się na dno i poddać gdzieś przy mecie. Zauważając jakże mały szczegół mojej postaci, próbuję jakoś dostosować go do danej sytuacji, czy oblicza innych osób. Łzy? To dla mnie natura. Przetwarzają moje zmysły i mówią jak się czuję. Zawsze wyrażają jedno BRAK DOBRA. Sterują mną niedoszłe postacie, które pojawiły się lub pojawiać się będą momentami w latach, których powiem, że jestem.

2.Gdybym miała mówić o marzeniach  określiłabym je jednym słowem. Nierealność... Cieszy mnie jedynie fakt iż chwile  które przeżywam może nie często  ale dokładnie  pozwalają mi na dalszy bieg i bycie na tym świecie. Wielu pyta czego pragnę. Odpowiedź jest łatwa i prosta. Chcę odrobiny miłości... Przepraszam  nie tyle  że chcę  lecz o nią proszę. Z każdym dniem  a nawet minutą brakuje mi jej coraz bardziej i bardziej. Nie znoszę działania innych drogowskazów mam tu na myśli przeszkody stojące na ścieżce  którą podążam tylko dlatego  iż darowanie mi całkowicie nieznanych regionów i malowniczych scen  nie stworzy dla mnie czegoś głębszego. Chciałabym zmienić nie tyle  że ludzi  ale świat  choć odrobinę. Nie jestem w stanie rozpoznać kiedy sama robię źle  bo przewyższa mną zatruty tlen  którego jest aż nadmiar. Gdybym miała stanąć naprzeciwko diabłu  wyobrażam sobie piękną kobietę w czerwonej sukni. Może wydaje się to dziwne  ale po części nią jestem.

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

2.Gdybym miała mówić o marzeniach, określiłabym je jednym słowem. Nierealność... Cieszy mnie jedynie fakt iż chwile, które przeżywam może nie często, ale dokładnie, pozwalają mi na dalszy bieg i bycie na tym świecie. Wielu pyta czego pragnę. Odpowiedź jest łatwa i prosta. Chcę odrobiny miłości... Przepraszam, nie tyle, że chcę, lecz o nią proszę. Z każdym dniem, a nawet minutą brakuje mi jej coraz bardziej i bardziej. Nie znoszę działania innych drogowskazów mam tu na myśli przeszkody stojące na ścieżce, którą podążam tylko dlatego, iż darowanie mi całkowicie nieznanych regionów i malowniczych scen, nie stworzy dla mnie czegoś głębszego. Chciałabym zmienić nie tyle, że ludzi, ale świat, choć odrobinę. Nie jestem w stanie rozpoznać kiedy sama robię źle, bo przewyższa mną zatruty tlen, którego jest aż nadmiar. Gdybym miała stanąć naprzeciwko diabłu, wyobrażam sobie piękną kobietę w czerwonej sukni. Może wydaje się to dziwne, ale po części nią jestem.

3. W zamkniętej dziewczynce błagającej o litość  kryje się potwór niszczący wszystko  co stanie na drodze. Nieprawdziwe może również okazać się rozmyślanie o przeszłości. Może wcale nią nie funkcjonuję. Stereotypy czasami mylą... Mogłabym dobrać jeszcze setki argumentów stawiających mnie pod ścianą i mówiącą Odejdź stąd. Pokora i systematyczność tworzą ze mnie agregat ról. Udaję kogo chcę. Jestem motylem  któremu odcięli skrzydła  czy słowikiem zamkniętym w złotej  metalowej kratce. Zamieniam się także w ducha  składającego się na psychiczne załamanie. Ale moją najpoważniejszą postacią  którą gram jest istota z uśmiechem... Tak dorabianym i sztucznym jak wieść  że umarłam.

psycholandiaaa dodano: 22 kwietnia 2013

3. W zamkniętej dziewczynce błagającej o litość, kryje się potwór niszczący wszystko, co stanie na drodze. Nieprawdziwe może również okazać się rozmyślanie o przeszłości. Może wcale nią nie funkcjonuję. Stereotypy czasami mylą... Mogłabym dobrać jeszcze setki argumentów stawiających mnie pod ścianą i mówiącą Odejdź stąd. Pokora i systematyczność tworzą ze mnie agregat ról. Udaję kogo chcę. Jestem motylem, któremu odcięli skrzydła, czy słowikiem zamkniętym w złotej, metalowej kratce. Zamieniam się także w ducha, składającego się na psychiczne załamanie. Ale moją najpoważniejszą postacią, którą gram jest istota z uśmiechem... Tak dorabianym i sztucznym jak wieść, że umarłam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć