 |
|
i choć każdego dnia jeszcze czuję brak twojej osoby. i choć czytam twoje opisy, patrzę czy się odzywasz, jestem pewien nie czuję nic oprócz sentymentu do Ciebie. i choć brak mi tych chwil, wiem, że nie powrócą. teraz czas, abym wziął życie w swoje ręce, chwycił je porządnie i wycisnął jak najmocniej. może teraz czas by pobyć sam, ale to nie pierwsze rozstanie, i nie pierwszy raz tak bolało. podniosę się. po to tu jestem, by wstawać kiedy los biję niemiłosiernie jak milicja za czasów komuny. dziękuję ci za to, że przyczyniłaś się do tego kim teraz jestem, do tego, że mam siłę i nawet trochę wiary. nigdy nie wymarzę cię z pamięci. / skejter
|
|
 |
|
Gdyby zostały mi trzy sekundy życia, powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham, potem bym zniknęła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
|
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. | Fabuła
|
|
 |
|
sen. powtarzający się co noc jak pierdolona telenowela. ciąg dalszy w następnym odcinku.
|
|
 |
|
Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy. / Fabuła
|
|
 |
|
właśnie w takich chwilach, chcę aby wszystko wróciło. chcę aby był przy mnie. przytulając, zapewniał że wszystko będzie dobrze. nie mogąc znieść widoku mojej smutnej twarzy, łaskotał do utraty tchu. w ciszy obserwować nawzajem każdy skrawek swoich oczu. właśnie teraz potrzebuję jego uśmiechu, czułości, dotyku, ciepła. przez chwilę, kilka minut, kilka godzin. po prostu, aby tu był.
|
|
 |
|
Witaj ciemności, stary przyjacielu. Znów przychodzę z Tobą porozmawiać. Gdyż ta wizja przyprawia mnie o drżenie. Pojawiła się, gdy spałam. Wizja, zasiana w mym mózgu wciąż tam jest, w dźwięku ciszy. / Sound of Silence
|
|
 |
|
nie wiem co robić. pogubiłam się w tym wszystkim.
|
|
|
|