 |
hello darknes, my old friend. I have come to talk with you again...
|
|
 |
Po jednej wpadce skreślam egoistów
Mieli swoją szansę, teraz niech idą w pizdu
To kolejny słaby punkt, nie umiem być jak oni
Przez to czasem tracę grunt, bo Twój los mnie nie pierdoli
To że mówię Tobie o tym, to jest punkt najsłabszy
|
|
 |
Nie dociera do mnie, że ktoś widzi świat inaczej
Wkurwiam się jak na twe zachowanie patrzę
To mój słaby punkt, wczuwam się w Twoją sytuację
I wtedy przeważnie niż Tobie mi zależy bardziej
|
|
 |
O bliskich troska, chociaż zanika kontakt
Siedzimy w swoich domach jak rozstawieni po kątach
Zerwana więź, a była naprawdę mocna
|
|
 |
Gdybyś wiedział, że osoba którą kochasz jutro umrze
To co byś jej powiedział by dać upragnioną ulgę
Czasem brakuje słów, życie bez sumienia skurwiel
|
|
 |
zazwyczaj się nie zakochuje , ale jak już to zawsze trafiam na kolesia , który ma mnie gdzieś.
|
|
 |
choć raz zatrzymajmy czas, wejdźmy w zegar, przesuńmy wskazówki, pokażmy innym, jacy potrafimy być szczęśliwie okrutni.
|
|
 |
cześć. to ja-twoja nadzieja. dziś umieram.
|
|
 |
to nie my nie zasłużyliśmy na miłość. To miłość nie zasłużyła na nas.
|
|
 |
gdzieś pomiędzy wznoszonym w górę szkłem a połamanym sercem,cichy dźwięk samotności.
|
|
 |
moja samotność kocha mnie na tyle bardzo, że mamy wspólny oddech.
|
|
 |
nie czuje nic. dlatego czuje się świetnie.
|
|
|
|