  |
Coś tak patrzę, że już nawet swoich własnych wpisów nie można dodawać. Bo zaraz ktoś sobie go weźmie i podpisze swoim nickiem albo w ogóle nie podpisze. || sieemasz
|
|
  |
Dlaczego ja cie nie spotkałam w lany poniedziałek? Mogłabym ci porządnie wpierdolić i miałabym usprawiedliwienie. || sieemasz
|
|
  |
Za przyjaciela byłabym gotowa nawet zabić. Po prostu nauczono mnie szanować tego, kto szanuje mnie. || sieemasz
|
|
  |
Powiedz mi co u Ciebie dziś, a barman niech poda kieliszki. [Małolat.♥]
|
|
  |
To, że znasz moje imię i nazwisko nie oznacza, że wiesz o mnie wszystko. || sieemasz
|
|
 |
`Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma.
|
|
  |
Często na jawie, przeżyte koszmary. Jutro będzie lepiej, nie traćmy wiary. [Bezimienni.♥]
|
|
  |
Miałem chyba sen, który był rzeczywisty, prawdziwe blizny chociaż przyśnione bitwy. [Sokół.♥]
|
|
  |
Choć patrzyłem nie widziałem ile koło siebie miałem, frajerstwa których wcześniej braćmi nazywałem. I choć chciałem nie słyszałem, szelest dochodzących słów, że już właśnie przekroczyłem złego domu próg. [Bezimienni.♥]
|
|
 |
Nie ukrywaj dobrych uczuc, a te złe czasem przychamuj. //
|
|
|
|