 |
|
` to , że wiesz , że Cie kocham nie znaczy , że masz prawa do zabawy moim uczuciami .. ; /
|
|
|
|
` Kto by pomyślał , że chłopak taki jak Ty , mianowicie , najprzystojniejszy w szkole , mających bogatych rodziców , ciuchy markowe i wiele obok się przyjaciół , zwróci uwagę na dziewczynę taka jak ja . szara myszkę , niczym nie wyróżniającą się na szkolnym korytarzu , bez większych pieniędzy i markowych ciuchów . Nie marzyłam nawet o tym . Tylko zastanawia mnie to czy my w ogóle będziemy do siebie pasować ?; (
|
|
|
|
` - głupia jesteś ! - yyyy... dlaczego ? - bo ciągle marzysz ! - wole ciągle marzyć jak się ciągle łudzić .; /
|
|
|
|
` Stała na środku ruchliwej ulicy. W strugach deszczu mokły i okropnie kręciły się jej włosy. Nadjeżdżające samochody ledwo ją omijały. A ona stała z butelką taniego wina, wrzeszcząc w niebo głosy, wykrzykując Jego imię. Barwa jej głosu do cna była przesączona bólem, rozpaczą i tęsknotą. Nie obchodziło ją to, że wszyscy się na nią patrzą i mówią żeby zeszła z drogi. Umierała. Umierała z tak wielkiego żalu, który chciała z siebie wykrzyczeć, ale nie mogła. Patrząc w zachmurzone niebo, czekała aż horror jej wspomnień minie. Minął, kiedy z naprzeciwka nadjechała ciężarówka i z piskiem opon zahamowała na ulicy, było już za późno, ale horror minął, teraz mogła cieszyć się z tego jak On będzie cierpiał. Bo nikt go nie będzie tak kochał, jak kochała go ona. : (
|
|
|
|
` ` Wolność to nie stan , ani miejsce . To nie poglądy ani prawa . To cholerny wrzask pełen nienawiści lub radości , w który wkładamy całe swoje serce i płuca i nie obchodzi nas , że wezmą nas za idiotkę . '
|
|
|
|
` ` paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim , o ostatnim roku . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmiecać sobie płuca . nie dlatego , że działało to na nią bardziej niż bols czy dlatego , że się uzależniła . wiedziała , że on kocha szlugi i że nie zniósł by , gdyby zobaczył ją z jednym z nich . za bardzo się kiedyś o nią troszczył ; (
|
|
|
|
` obiecała sobie, że nigdy i za nic nie będzie przez niego płakać. a dziś, leży w pustej wannie, z rozmazanymi oczami i już wie, że jest za słaba, aby przetrwać to wszystko tak po prostu ♥ : (
|
|
|
|
` przecież to najwspanialszy dupek na świecie ! ;D < 3
|
|
|
|
` nie wierzyła w wielką miłość, aż nagle pojawił się On. ♥
|
|
|
|
` - kochasz mnie? - ale przecież mam dziewczynę .. - no i co z tego? przecież nie mówię, że masz ją dla mnie rzucić, tylko zadaję proste pytanie. zawsze musiałeś wszystko komplikować. ; / :D
|
|
|
|
` nikogo innego nie kochała jak Jego, a On powiedział, że musi się zastanowić .. ; (
|
|
|
|
~ problem jest w tym, że ty frajerze traktujesz tego kogo kochasz z tym samym szacunkiem, jak tego kogo zaliczasz. ; /
|
|
|
|
Dodaj komentarz
