 |
kochać to także umieć się rozstać. umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
Od kiedy macie ferie ? :D
|
|
 |
Siedziałam na angielskim , nikogo nie słuchając gapiłam się na obrazek , który bardzo przypominał mi tego dupka , pan powiedział do kumpeli.- Co robi Twoja koleżanka? - Hm .. powiedzmy ,że czyta. – No to koleżanka do tablicy. – powiedział już do mnie . – Napisz jakieś zdanie - Fuck boys . – napisałam wielkimi literami na tablicy, wszyscy zaczęli się śmiać , a ja z jedynką i z dumą usiadłam na miejsce. / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam w szkole na polskim, facet kazał nam przepisać długo tekst.- No chyba go do reszty pojebało.-odezwałam się do kumpla głośno tak ,że koleś słyszał , ale nic nie powiedział.- Frajer , nie przepiszę tego.- mówiła głośno ta ździra do swojej psiapsiółki.-Do dyrektora , już ! – wydarł się na nią , a ja się głośno zaczęłam śmiać.-Ale za co ?! Ta suka gorzej powiedziała i nic Pan jej nie zrobił.- Bo kotku , Ty nie jesteś mną . Jestem jedyna w swoim rodzaju.-odpowiedziałam jej , a ona wyszła z sali trzaskając drzwiami./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam na przerwie w szkole, gadałam o głupotach bo miałam zajebisty dzień , nagle wypaliłam - Życie jest jednak do dupy , miłości nie ma..-Młoda wiesz co , ja będę Twoim osłem.-odezwał się kumpel.-A ja Twoim kotem.-odezwał się drugi.-A Shreka chuj strzelił ! – powiedziałam już ze śmiechem./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Była w sklepie , kupowała sobie Tymbarka brzoskwiniowego , wyszła ze sklepu i od razu otworzyła butelkę , na kapslu było napisane „ Rozejrzyj się „ zaczęła się rozglądać i bum ! Wpadła na kolesia , który po jakimś czasie stał się jej ukochanym , od tego czasu zaczęła słuchać niby tych beznadziejnych kapsli./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Leżała wkurwiona na łóżku, muzyka na full, nikogo nie chciała tego dnia widzieć, mama weszła do Jej pokoju i szurchneła. – Czego ?! – krzyknęła.-Masz gościa.-Mówiłam ,że nie ma mnie kurwa dla nikogo.-odezwała się wulgarnie.-Siostra, nawet dla mnie ?- w drzwiach stanął przyjaciel , który jakiś czas temu wyjechał i go nie widziała, mama wyszła.- Jak ja się za Tobą zajebiście stęskniłem, chodź do mnie.- humor poprawił Jej się od razu./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam z chłopakiem w parku.-Wiesz co, niedługo kończę 18 lat, wszyscy będą wymagali bym zachowywała jak dorosła kobieta,a ja dalej chcę się wyśmiewać z idących ludzi , bawić na placu zabaw , dać tacie buziaka w miejscu publicznym bo teraz pomyślą nie wiadomo co i najważniejsze , nie weźmiesz mnie na ręce i nie wykrzykniesz ` Zajebiście mocno kocham moja małą księżniczkę` tak jak teraz.-Skarbie, Ty może dorośniesz , ale dla mnie dalej będziesz tym małym urwisem kochającym wszystko co małe dzieci./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Obudziłam się wkurwiona, śniła mi się ta szmata i mój chłopak-całowali się, ogarnęłam się i wparowałam do szkoły. –Cześć Siostra, co Ty taka wkurwiona ? – powiedziała.-Sen , nie chce o tym na razie gadać, wstałyśmy i poszłyśmy na sale gimnastyczną, otworzyłam drzwi i zobaczyłam ich.- Nie no kurwa , jakieś pierdolone Deja Vu.- wykrzyczałam łamiącym się głosem i wybiegłam, przyjaciółka za mną, już nie pytała o co chodzi , bo bez słów zrozumiała i przytuliła./ namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam w centrum handlowym, czekałam na przyjaciółkę , spóźniała się już 20 minut , nagle zobaczyłam Jego ze swoją nową lalunią ”kurwa” -powiedziałam pod nosem, ze sklepu akurat wychodził koleś, który ma jakąś obsesję na moim punkcie, pociągnęłam go do siebie.-Udawaj mojego chłopaka, a teraz mnie pocałuj , mój ex przeszedł obok , w Jego oczach zauważyłam wkurwienie.- Dobra dzięki , miło było.-powiedziałam szybko tamtemu i szybko poleciałam wchodzącej do sklepu przyjaciółki./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Był cholerny mróz, dużo śniegu więc zebrałam ekipę poszliśmy na dwór , lepiliśmy bałwany, zjeżdżaliśmy na sankach , urządziliśmy wojnę śnieżną , jak to mówią to co dobre szybko się kończy , zaczęło się ściemniać, więc rozeszliśmy się do domów, następnego dnia obudziłam się z gorączką ,bólem gardła , komórka zaczęła mi wibrować oznaczając przychodzące sms’y „ Zajebie Cię Młoda , chora/y jestem „ jak robić wszystko to nawet chorować./namalowanaksiezniczka
|
|
|
|