głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika needy

najbardziej frustrujące  są momenty kiedy układam sobie przez pół lekcji to co pragnę Ci powiedzieć. słysząc dzwonek  przeczesuję swoje blond loki palcami. wychodzę z klasy i powtarzam sobie  że dam radę. później nadchodzi kulminacyjny moment. mijam Cię na korytarzu  a Ty rzucasz swoje 'siema'. cały scenariusz się sypie. mój język dostaję paraliżu. zanim zdążę zmusić swoje struny głosowe do wydania z siebie dźwięku  znikasz mi z pola widzenia. a ja? ja mówię swoje namiętne 'cześć'  niskim głosem do stojącej przede mną szafki na buty.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

najbardziej frustrujące, są momenty kiedy układam sobie przez pół lekcji to co pragnę Ci powiedzieć. słysząc dzwonek, przeczesuję swoje blond loki palcami. wychodzę z klasy i powtarzam sobie, że dam radę. później nadchodzi kulminacyjny moment. mijam Cię na korytarzu, a Ty rzucasz swoje 'siema'. cały scenariusz się sypie. mój język dostaję paraliżu. zanim zdążę zmusić swoje struny głosowe do wydania z siebie dźwięku, znikasz mi z pola widzenia. a ja? ja mówię swoje namiętne 'cześć', niskim głosem do stojącej przede mną szafki na buty.

wybacz  że nie przychodzę na nasze spotkania bez bielizny  nie zdzieram z Ciebie ubrania na przywitanie  a zamiast 'cześć' nie mówię 'bierz mnie'. przepraszam  że nie kręcę przed Tobą tyłkiem i nie smyram Cię po udach w najmniej odpowiednich do tego momentach. wybacz  że nie oddałam Ci się po pięciu minutach naszej rozkwitającej znajomości. z całego serca przepraszam  że nie jestem nią.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

wybacz, że nie przychodzę na nasze spotkania bez bielizny, nie zdzieram z Ciebie ubrania na przywitanie, a zamiast 'cześć' nie mówię 'bierz mnie'. przepraszam, że nie kręcę przed Tobą tyłkiem i nie smyram Cię po udach w najmniej odpowiednich do tego momentach. wybacz, że nie oddałam Ci się po pięciu minutach naszej rozkwitającej znajomości. z całego serca przepraszam, że nie jestem nią.

jestes jak papier toaletowy moja droga   do dupy !   ogarnij.sie.dziwko

ogarnij.sie.dziwko_ dodano: 16 grudnia 2010

jestes jak papier toaletowy moja droga , do dupy ! / ogarnij.sie.dziwko_

siedzieli na ośnieżonym krawężniku  a ona pedantycznie wycierała jego łzy swoją wełnianą rękawiczką. pierwszy raz widziała płaczącego mężczyznę. jej serce się zatrzymało z niewiedzy co powinna zrobić. jej rozum  zaczął nią targać bo nie potrafiła tak prawdziwie zanosić się szlochem jak on. a przecież była rasową kobietą. chciała podzielić jego cierpienie. jedyne co potrafiła zrobić to klęknąć przed nim i w trzęsącej się dłoni  podać mu chusteczkę. przepełniająca nią pogarda do jego osoby  nie pozwoliła jej na współczucie. nie pozwoliła jej na spoufalające łzy.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

siedzieli na ośnieżonym krawężniku, a ona pedantycznie wycierała jego łzy swoją wełnianą rękawiczką. pierwszy raz widziała płaczącego mężczyznę. jej serce się zatrzymało z niewiedzy co powinna zrobić. jej rozum, zaczął nią targać bo nie potrafiła tak prawdziwie zanosić się szlochem jak on. a przecież była rasową kobietą. chciała podzielić jego cierpienie. jedyne co potrafiła zrobić to klęknąć przed nim i w trzęsącej się dłoni, podać mu chusteczkę. przepełniająca nią pogarda do jego osoby, nie pozwoliła jej na współczucie. nie pozwoliła jej na spoufalające łzy.

jadąc tramwajem   skrupulatnie rysowałam serca na zamarzniętej szybie  pisząc Twoje imię w każdym z nich. zafascynowana swoją wyobraźnią  pochłonięta wyimaginowanym Tobą  całującego moje spierzchnięte usta  zapomniałam o ludzkim świecie. właśnie wtedy  ktoś usiadł obok mnie. na karku poczułam  tylko ciepły powiew oddechu. nieśmiało  podniosłam głowę. obok siedziałeś Ty. cała zaczerwieniona zaczęłam ścierać końcem rękawa moje malunki na tramwajowej szybie. popatrzyłeś na mnie  kiwając głową. odsunąłeś mnie delikatnie od szyby  chwytając za ramię. moje serce zamieniło się w wirującą pralkę. opuszkiem palca namalowałeś niesforne serce na tej samej szybie  która zdążyła na nowo zaparować. obok napisałeś niechlujnie 'ja Ciebie też'.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

jadąc tramwajem, skrupulatnie rysowałam serca na zamarzniętej szybie, pisząc Twoje imię w każdym z nich. zafascynowana swoją wyobraźnią, pochłonięta wyimaginowanym Tobą, całującego moje spierzchnięte usta, zapomniałam o ludzkim świecie. właśnie wtedy, ktoś usiadł obok mnie. na karku poczułam, tylko ciepły powiew oddechu. nieśmiało, podniosłam głowę. obok siedziałeś Ty. cała zaczerwieniona zaczęłam ścierać końcem rękawa moje malunki na tramwajowej szybie. popatrzyłeś na mnie, kiwając głową. odsunąłeś mnie delikatnie od szyby, chwytając za ramię. moje serce zamieniło się w wirującą pralkę. opuszkiem palca namalowałeś niesforne serce na tej samej szybie, która zdążyła na nowo zaparować. obok napisałeś niechlujnie 'ja Ciebie też'.

niebezpiecznie zaczyna się robić  kiedy po przebudzeniu brak Ci sił na uniesienie kącików ust. gdy nie możesz podnieść się z łóżka bo przeszywająca Twoje serce pustka  uniemożliwia Ci oddychanie. niebezpiecznie jest wtedy  gdy nie masz ochoty wychodzić z domu. do ludzi. gdy jedyne na co masz ochotę to siedzenie na parapecie czy spanie w pustej wannie. Twoimi jedynymi przyjaciółmi  są używki. tylko one trzymają Cię przy życiu. w końcu nadchodzi dzień  kiedy jest Ci obojętne to  że pijesz zimne kakao. nie widzisz sensu istnienia. jedyne co powstrzymuje Cię przed rzuceniem się pod pociąg to nadzieja. nadzieja na lepsze jutro. naiwnie łudzisz się  że budząc się kolejnego z pochmurnych poranków  Twoje serce zacznie bić. wystuka rytm  szepcący 'nosek do góry  mała. od dzisiaj będziesz szczęśliwa'.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

niebezpiecznie zaczyna się robić, kiedy po przebudzeniu brak Ci sił na uniesienie kącików ust. gdy nie możesz podnieść się z łóżka bo przeszywająca Twoje serce pustka, uniemożliwia Ci oddychanie. niebezpiecznie jest wtedy, gdy nie masz ochoty wychodzić z domu. do ludzi. gdy jedyne na co masz ochotę to siedzenie na parapecie czy spanie w pustej wannie. Twoimi jedynymi przyjaciółmi, są używki. tylko one trzymają Cię przy życiu. w końcu nadchodzi dzień, kiedy jest Ci obojętne to, że pijesz zimne kakao. nie widzisz sensu istnienia. jedyne co powstrzymuje Cię przed rzuceniem się pod pociąg to nadzieja. nadzieja na lepsze jutro. naiwnie łudzisz się, że budząc się kolejnego z pochmurnych poranków, Twoje serce zacznie bić. wystuka rytm, szepcący 'nosek do góry, mała. od dzisiaj będziesz szczęśliwa'.

wiesz ile jesteś wart ? tyle ile warci są dla Ciebie inni.   333   ogarnij.sie.dziwko

ogarnij.sie.dziwko_ dodano: 16 grudnia 2010

wiesz ile jesteś wart ? tyle ile warci są dla Ciebie inni. < 333 / ogarnij.sie.dziwko_

powiem Ci coś  zapamiętaj to  'nie zastąpisz prawdziwej kobiety dziwką'

needy dodano: 16 grudnia 2010

powiem Ci coś, zapamiętaj to, 'nie zastąpisz prawdziwej kobiety dziwką'

w nikotynie najbardziej uwielbiam to  że mnie zabija

needy dodano: 16 grudnia 2010

w nikotynie najbardziej uwielbiam to, że mnie zabija

Przez Jenny ogarnia mnie wkurwienie od początków rzęs po końcówki włosów

needy dodano: 16 grudnia 2010

Przez Jenny ogarnia mnie wkurwienie od początków rzęs po końcówki włosów

Ja nie jestem chora  ja jestem martwa  a to wielka różnica. Chorych się leczy  natomiast martwych nikt jeszcze nie wskrzesza.

needy dodano: 16 grudnia 2010

Ja nie jestem chora, ja jestem martwa, a to wielka różnica. Chorych się leczy, natomiast martwych nikt jeszcze nie wskrzesza.

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady  albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki  dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.

needy dodano: 16 grudnia 2010

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć