 |
|
Kawa , papierosy , alkohol uzależniają , ale najbardziej uzależnia od siebie drugi człowiek . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
Życie nam przejdzie , gdzieś blisko obok , jeśli zabierzemy w przyszłość wczoraj ze sobą . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
Tak , martwie się o Ciebie , a wiesz czemu ? Bo są tacy ludzie w życiu , na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim .
|
|
 |
|
Pieprzyć wskazówki typu : uważaj czego pragniesz . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
Wyposażona w oryginalny zestaw zabójczych wad .
|
|
 |
|
Nie jestem głupkiem . Jestem po prostu do góry nogami . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
- Wiesz jaka jest różnica między mną a tobą ? - 50 punktów w teście IQ i wyczucie stylu ?
|
|
 |
|
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać, jak trudno mi bez Ciebie oddcyhać.
|
|
 |
|
pocałowałam go na pożegnaniem, ja zawsze - siedem razy w czoło, w lewy, prawy, lewy policzek oraz namiętnie w usta. wsiadł na motor. zawsze odzywał się gdy dojeżdżał do domu. piątą godzinę telefon milczał. dobijałam się do niego, bezskutecznie. pięć minut później zadzwoniła do mnie, jego matka. kobieta, której nienawidziłam z całego serca. -był wypadek - powiedziała zapłakanym głosem, wszystko zrozumiałam.
|
|
 |
|
kiedyś byłam inna. malutka, okrągła szatynka, w sukience. na stopach nosiłam mini trampeczki, a włosy wiązałam w kucyki. łapałam moją mamę za dłoń, która wydawała mi się ogromna i uśmiechałam się do niej. czułam się bezpieczna. marzyłam o tym by być taka duża jak ona, chodzić do liceum i na imprezy, takie jak w programach dla starszych czy filmach. chciałam mieć chłopaka. teraz żałuję jak bardzo dążyłam do tego stanu.
|
|
 |
|
Słowo które pragnę usłyszeć od Ciebie to "wróciłem" no i może ewentualnie jeszcze "przepraszam" lub "tęskniłem" ale wiem że to raczej nieosiągalne marzenie . [ dzyndzel ]
|
|
|
|