głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika needhislove

Nawet jeśli kocha  nigdy nie będę tylko ja  już zawsze obok będzie ona.   Endoftime.

endoftime dodano: 26 listopada 2012

Nawet jeśli kocha, nigdy nie będę tylko ja, już zawsze obok będzie ona. / Endoftime.

Wiesz  co w tym wszystkim jest najgorsze? To  że wciąż pozostawiamy to co nasze  i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch  którego nigdy nie ma. To  że wciąż oszukujemy samych siebie  że wciąż tłumaczymy własnemu sercu  że tak jest dobrze  kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach  a kiedy wszystko zaczyna upadać  nie podpieramy tego. Czekamy  aż ta druga osoba coś z tym zrobi  kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez  gryząc wargi do krwi  raniąc własne ciało  nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem  mnożąc przy tym uczucia  być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością  zanim stracisz to  co naprawdę kochasz.   Endoftime.

endoftime dodano: 26 listopada 2012

Wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? To, że wciąż pozostawiamy to co nasze, i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch, którego nigdy nie ma. To, że wciąż oszukujemy samych siebie, że wciąż tłumaczymy własnemu sercu, że tak jest dobrze, kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach, a kiedy wszystko zaczyna upadać, nie podpieramy tego. Czekamy, aż ta druga osoba coś z tym zrobi, kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez, gryząc wargi do krwi, raniąc własne ciało, nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem, mnożąc przy tym uczucia, być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością, zanim stracisz to, co naprawdę kochasz. / Endoftime.

Kiedy w końcu ogarnęłam swoje życie  zdobyłam Twoje zaufanie  zaczęłam się uczyć na jako takim poziomie i nareszcie nie kłóciłam się w domu co 5 minut z mamą  musiałam to zjebać. Dokładnie wtedy  kiedy widziałam  że wierzysz mi  że teraz będzie zupełnie inaczej  że być może nawet złączymy nasze drogi na dłużej. Ale nie  po raz kolejny wyszło jak zwykle. Po raz kolejny wybrałam imprezę  wódkę i zioło. Wybrałam  mimo  że myślałam  że mam już nad tym kontrolę. I nawet zaczęłam sobie trochę wierzyć. Odrobinę. Ale teraz wiem  że nie było warto. Nie warto pokładać jakiekolwiek nadzieje we mnie  bo ja i tak to perfekcyjnie zjebię. Zranię ludzi wokół  dodatkowo raniąc siebie samą. I tak  wszystkie moje niepowiedzenia to tylko i wyłącznie moja wina. I tak bardzo chciałabym Cię przeprosić i powiedzieć  że to już się nigdy nie powtórzy  ale nie mogę. Bo wiem  że i tak tego nie dotrzymam. A kłamstwo będzie bolało bardziej.   believe.me

believe.me dodano: 25 listopada 2012

Kiedy w końcu ogarnęłam swoje życie, zdobyłam Twoje zaufanie, zaczęłam się uczyć na jako takim poziomie i nareszcie nie kłóciłam się w domu co 5 minut z mamą, musiałam to zjebać. Dokładnie wtedy, kiedy widziałam, że wierzysz mi, że teraz będzie zupełnie inaczej, że być może nawet złączymy nasze drogi na dłużej. Ale nie, po raz kolejny wyszło jak zwykle. Po raz kolejny wybrałam imprezę, wódkę i zioło. Wybrałam, mimo, że myślałam, że mam już nad tym kontrolę. I nawet zaczęłam sobie trochę wierzyć. Odrobinę. Ale teraz wiem, że nie było warto. Nie warto pokładać jakiekolwiek nadzieje we mnie, bo ja i tak to perfekcyjnie zjebię. Zranię ludzi wokół, dodatkowo raniąc siebie samą. I tak, wszystkie moje niepowiedzenia to tylko i wyłącznie moja wina. I tak bardzo chciałabym Cię przeprosić i powiedzieć, że to już się nigdy nie powtórzy, ale nie mogę. Bo wiem, że i tak tego nie dotrzymam. A kłamstwo będzie bolało bardziej. / believe.me

moje małe paranoje  dzisiaj w nocy podzielimy je na dwoje.

fuckoffprick dodano: 25 listopada 2012

moje małe paranoje, dzisiaj w nocy podzielimy je na dwoje.

Wiem  że nie zaśpiewasz mi nigdy serenady pod oknem  ani nie ugotujesz idealnej pizzy. Wiem  że nigdy ze mną nie pójdziesz na babską komedię  a po imprezach nigdy nie zostawisz włączonego telefonu  bo musisz się wyspać. Ale to nie ma znaczenia. Wszystko nie ma znaczenia  jeśli wiem  że będziesz przy mnie  kiedy będzie mi źle. Gdy nic nie mówiąc przytulisz mnie po przegranym meczu. Jeśli będąc wieczorem na zimnie dasz mi swoją bluzę. I jak o 5 rano patrząc na komórkę zobaczę wiadomość właśnie od Ciebie. Kiedy będę po prostu widzieć  że Ci zależy  że się starasz. Kiedy będę pewna  że mnie kochasz.   believe.me

believe.me dodano: 24 listopada 2012

Wiem, że nie zaśpiewasz mi nigdy serenady pod oknem, ani nie ugotujesz idealnej pizzy. Wiem, że nigdy ze mną nie pójdziesz na babską komedię, a po imprezach nigdy nie zostawisz włączonego telefonu, bo musisz się wyspać. Ale to nie ma znaczenia. Wszystko nie ma znaczenia, jeśli wiem, że będziesz przy mnie, kiedy będzie mi źle. Gdy nic nie mówiąc przytulisz mnie po przegranym meczu. Jeśli będąc wieczorem na zimnie dasz mi swoją bluzę. I jak o 5 rano patrząc na komórkę zobaczę wiadomość właśnie od Ciebie. Kiedy będę po prostu widzieć, że Ci zależy, że się starasz. Kiedy będę pewna, że mnie kochasz. / believe.me

Mówisz  że nie lubisz  gdy palę  a sam na każdej imprezie spalasz przynajmniej 5 papierosów. Mówisz  że nie lubisz  kiedy jestem pijana  a to przecież Ty nie pamiętasz żadnego weekendu. Mówisz  że nie chcesz mnie widzieć zjaranej  a kto wiecznie wspomina o piątkowym jaraniu? Mówisz  że pozwalasz mi wybrać  mówisz  że mogę jechać gdzie chcę  mówisz  że się nie obrazisz  że przecież nie mogę zaniedbywać swoich znajomych. Mówisz to  a w momencie  kiedy wybieram ich  nie odzywasz się. Nie piszesz  nie dzwonisz. I ciągle powtarzasz  że mi wierzysz  a przecież za każdym razem  gdy nie spędzimy wspólnie weekendu podejrzewasz mnie o mocne imprezowanie. A potem mówisz  że to ja Ci nie wierzę  że chciałbyś  żebym Ci zaufała  ale nie wiesz co zrobić. Wiesz co? Mam to samo. Widzisz ile w tym paradoksu? Próbujesz mnie zmienić  nie zmieniając siebie.   believe.me

believe.me dodano: 23 listopada 2012

Mówisz, że nie lubisz, gdy palę, a sam na każdej imprezie spalasz przynajmniej 5 papierosów. Mówisz, że nie lubisz, kiedy jestem pijana, a to przecież Ty nie pamiętasz żadnego weekendu. Mówisz, że nie chcesz mnie widzieć zjaranej, a kto wiecznie wspomina o piątkowym jaraniu? Mówisz, że pozwalasz mi wybrać, mówisz, że mogę jechać gdzie chcę, mówisz, że się nie obrazisz, że przecież nie mogę zaniedbywać swoich znajomych. Mówisz to, a w momencie, kiedy wybieram ich, nie odzywasz się. Nie piszesz, nie dzwonisz. I ciągle powtarzasz, że mi wierzysz, a przecież za każdym razem, gdy nie spędzimy wspólnie weekendu podejrzewasz mnie o mocne imprezowanie. A potem mówisz, że to ja Ci nie wierzę, że chciałbyś, żebym Ci zaufała, ale nie wiesz co zrobić. Wiesz co? Mam to samo. Widzisz ile w tym paradoksu? Próbujesz mnie zmienić, nie zmieniając siebie. / believe.me

Czasem myślę  że już nic do Ciebie nie czuję. I nawet nie myślę o Tobie w dzień  a kładąc się wieczorem spać  mam przed oczyma jedynie zabawne sytuacje. I w dodatku tak często się uśmiecham i wiem  że wszystko  co robię to tylko i wyłącznie moja sprawa. A to mi pasuje  jak najbardziej. Chodzę na imprezy  co prawda sama  ale przynajmniej nikt nie stoi nade mną i nie kontroluje ilości wypitych kieliszków i spalonego zioła. Nikt nie zrobi mi awantury  że poszłam do łóżka z chłopakiem  którego ledwo co znam. I wracam do domu  ostatnio jest dosyć spokojnie  o dziwo dogaduję się z mamą. Uczę się  wiem  że powinnam lepiej  ale tragedii nie ma. I jeżdżę do szkoły  chodzę na treningi  umawiam się ze znajomymi. A potem Cię spotykam i wszystko wraca. Wszystkie intymne sytuacje  każdy dotyk  słowo. I zdaję sobie sprawę jak bardzo Cię kocham. I to chyba najgorsze co może być.   believe.me

believe.me dodano: 22 listopada 2012

Czasem myślę, że już nic do Ciebie nie czuję. I nawet nie myślę o Tobie w dzień, a kładąc się wieczorem spać, mam przed oczyma jedynie zabawne sytuacje. I w dodatku tak często się uśmiecham i wiem, że wszystko, co robię to tylko i wyłącznie moja sprawa. A to mi pasuje, jak najbardziej. Chodzę na imprezy, co prawda sama, ale przynajmniej nikt nie stoi nade mną i nie kontroluje ilości wypitych kieliszków i spalonego zioła. Nikt nie zrobi mi awantury, że poszłam do łóżka z chłopakiem, którego ledwo co znam. I wracam do domu, ostatnio jest dosyć spokojnie, o dziwo dogaduję się z mamą. Uczę się, wiem, że powinnam lepiej, ale tragedii nie ma. I jeżdżę do szkoły, chodzę na treningi, umawiam się ze znajomymi. A potem Cię spotykam i wszystko wraca. Wszystkie intymne sytuacje, każdy dotyk, słowo. I zdaję sobie sprawę jak bardzo Cię kocham. I to chyba najgorsze co może być. / believe.me

Dawniej myślałam  że wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Rodzimy się by żyć  by przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Z dnia na dzień kształcimy swoje życie na nowo  nadajemy mu czasem nawet nic niewarte znaczenie wierząc  że to i tak ma jakiś swój sens. Nie znając granic upajamy się każdą z chwil  pochłaniamy je wewnętrznie. Stajemy na krawędzi  kolejny stopień  robisz krok i wierzysz  że każdy następny będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Wahasz się? Jak każdy z nas. Jak każdy z nas masz swoje marzenia  masz nadzieję  ale nie masz pewności. Nikt nie powiedział  że przekraczając granice będzie lepiej. Nikt nie obiecał  że każdy nasz wybór będzie tym odpowiednim  że czując ciężar na barkach  wciąż będziemy żyć.   Endoftime.

endoftime dodano: 21 listopada 2012

Dawniej myślałam, że wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Rodzimy się by żyć, by przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Z dnia na dzień kształcimy swoje życie na nowo, nadajemy mu czasem nawet nic niewarte znaczenie wierząc, że to i tak ma jakiś swój sens. Nie znając granic upajamy się każdą z chwil, pochłaniamy je wewnętrznie. Stajemy na krawędzi, kolejny stopień, robisz krok i wierzysz, że każdy następny będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Wahasz się? Jak każdy z nas. Jak każdy z nas masz swoje marzenia, masz nadzieję, ale nie masz pewności. Nikt nie powiedział, że przekraczając granice będzie lepiej. Nikt nie obiecał, że każdy nasz wybór będzie tym odpowiednim, że czując ciężar na barkach, wciąż będziemy żyć. / Endoftime.

Czuję  że jest  tak blisko jak jeszcze nigdy wcześniej. Jest obok mnie  jest w sercu. I w jednej chwili pragnę  by to już nigdy więcej się nie skończyło. By to co mamy trwało już do końca  by był już do końca. Znów się uśmiecha  a ja czuję się jak największa szczęściara na świecie. Przytula mnie  dając do zrozumienia  że to jak jest to nie nic takiego  że to coś więcej. Każdy najmniejszy gest  słowo staje się tak dziwnie ważne  i znaczy tak wiele  że próbuję zapamiętać każde z nich. Spisuję w pamięci najważniejsze momenty. Momenty  w których czułam  że jestem naprawdę  że to wszystko co mam  to coś co jest naprawdę  że On to moje wszystko.    Endoftime.

endoftime dodano: 17 listopada 2012

Czuję, że jest, tak blisko jak jeszcze nigdy wcześniej. Jest obok mnie, jest w sercu. I w jednej chwili pragnę, by to już nigdy więcej się nie skończyło. By to co mamy trwało już do końca, by był już do końca. Znów się uśmiecha, a ja czuję się jak największa szczęściara na świecie. Przytula mnie, dając do zrozumienia, że to jak jest to nie nic takiego, że to coś więcej. Każdy najmniejszy gest, słowo staje się tak dziwnie ważne, i znaczy tak wiele, że próbuję zapamiętać każde z nich. Spisuję w pamięci najważniejsze momenty. Momenty, w których czułam, że jestem naprawdę, że to wszystko co mam, to coś co jest naprawdę, że On to moje wszystko. / Endoftime.

Nie lubię się przywiązywać do ludzi. Nie lubię  gdy nachodzi mnie myśl  co ja bym bez niego zrobiła . Nie lubię  kiedy czekam całymi dniami tylko na wiadomości od jednej osoby. Nie lubię tego. Nie lubię  bo boję się przywiązywać. Boję się  bo wiem  że nic nie trwa wiecznie. Wiem  że pewnego dnia dostanę wiadomość o śmierci  nieplanowanym wyjeździe albo jeszcze innej przeszkodzie. Boję się  że gdy świat odbierze mi Cię z dnia na dzień  nie pozbieram się po tak ogromnej stracie. Boję się  że nastanie czas  gdy będę wiedzieć  że nigdy już nie wyświetli się Twoje imię na ekranie mojej komórki  a mimo to ja będę ciągle na nią patrzyła  jakby to miało w czymś pomóc. Boję się  że to wszystko mnie kiedyś zniszczy. Nie chcę się przywiązywać  nie do ludzi  nie chcę cierpieć.   believe.me

believe.me dodano: 15 listopada 2012

Nie lubię się przywiązywać do ludzi. Nie lubię, gdy nachodzi mnie myśl "co ja bym bez niego zrobiła". Nie lubię, kiedy czekam całymi dniami tylko na wiadomości od jednej osoby. Nie lubię tego. Nie lubię, bo boję się przywiązywać. Boję się, bo wiem, że nic nie trwa wiecznie. Wiem, że pewnego dnia dostanę wiadomość o śmierci, nieplanowanym wyjeździe albo jeszcze innej przeszkodzie. Boję się, że gdy świat odbierze mi Cię z dnia na dzień, nie pozbieram się po tak ogromnej stracie. Boję się, że nastanie czas, gdy będę wiedzieć, że nigdy już nie wyświetli się Twoje imię na ekranie mojej komórki, a mimo to ja będę ciągle na nią patrzyła, jakby to miało w czymś pomóc. Boję się, że to wszystko mnie kiedyś zniszczy. Nie chcę się przywiązywać, nie do ludzi, nie chcę cierpieć. / believe.me

  ...  Wzrok jej powędro­wał na je­go pal­ce u rąk  które zręcznie op­la­tały jej nad­gar­stek u prawej ręki. Czuła jak zsu­wa się z krawędzi łóżka i z lek­ka opa­da na je­go ciele. Jej oczy wciąż wpat­rzo­ne w je­go  wychwy­tywały naj­ważniej­sze ges­ty  słowa szep­tem wy­powiada­ne. Czuła je­go od­dech na swoich oboj­czy­kach  prze­mie­szczający się wyżej... na­wet nie zda­wał so­bie spra­wy ile ra­zy dreszcze przeszły jej całe ciało nie przes­tając ani na mo­ment. Sy­ciła ser­ce zagłębiając się w je­go oczy. Kar­miła sprag­nione bla­de po­liczka sma­kiem je­go ust  pieściła doj­rzałe uczu­cie słysząc 'kocham Cię'  ...

believe.me dodano: 15 listopada 2012

"(...) Wzrok jej powędro­wał na je­go pal­ce u rąk, które zręcznie op­la­tały jej nad­gar­stek u prawej ręki. Czuła jak zsu­wa się z krawędzi łóżka i z lek­ka opa­da na je­go ciele. Jej oczy wciąż wpat­rzo­ne w je­go, wychwy­tywały naj­ważniej­sze ges­ty, słowa szep­tem wy­powiada­ne. Czuła je­go od­dech na swoich oboj­czy­kach, prze­mie­szczający się wyżej... na­wet nie zda­wał so­bie spra­wy ile ra­zy dreszcze przeszły jej całe ciało nie przes­tając ani na mo­ment. Sy­ciła ser­ce zagłębiając się w je­go oczy. Kar­miła sprag­nione bla­de po­liczka sma­kiem je­go ust, pieściła doj­rzałe uczu­cie słysząc 'kocham Cię' (...)"

Czegoś mi brakuje. Albo tylko sobie wmawiam  że mi czegoś brakuje? Może tak naprawdę jestem szczęściarą  która powinna dziękować co dzień Bogu  za to co ma i jakimi ludźmi się otacza? Ale chyba wiem czego mi brakuje. Brakuje mi tego zdecydowania  dzięki któremu mówiłabym od razu  tak  tego chcę   a nie  hm  w sumie może być   a na następny dzień żałować swoich słów. Chcę iść do kina  patrzeć na rozpiskę seansów i od razu decydować. Czasem brakuje mi pieniędzy  alkoholu  papierosów  jarania. Częściej w sumie brakuje mi imprez w tygodniu  jak w wakacje. Brakuje mi słońca i upałów. Ale tak najbardziej w świecie brakuje mi Ciebie. Tak bardzo  że aż zastanawiam się kiedy to wszystko się stało. Ale wiem też  że nie zasługuję na Ciebie. Nie zasługuję na bycie z kimś takim jak Ty. A Ty nie zasługujesz na mnie.   believe.me

believe.me dodano: 14 listopada 2012

Czegoś mi brakuje. Albo tylko sobie wmawiam, że mi czegoś brakuje? Może tak naprawdę jestem szczęściarą, która powinna dziękować co dzień Bogu, za to co ma i jakimi ludźmi się otacza? Ale chyba wiem czego mi brakuje. Brakuje mi tego zdecydowania, dzięki któremu mówiłabym od razu "tak, tego chcę", a nie "hm, w sumie może być", a na następny dzień żałować swoich słów. Chcę iść do kina, patrzeć na rozpiskę seansów i od razu decydować. Czasem brakuje mi pieniędzy, alkoholu, papierosów, jarania. Częściej w sumie brakuje mi imprez w tygodniu, jak w wakacje. Brakuje mi słońca i upałów. Ale tak najbardziej w świecie brakuje mi Ciebie. Tak bardzo, że aż zastanawiam się kiedy to wszystko się stało. Ale wiem też, że nie zasługuję na Ciebie. Nie zasługuję na bycie z kimś takim jak Ty. A Ty nie zasługujesz na mnie. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć