głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika needhislove

 1  Sobota rano. Budzę się  przecieram zmęczone oczy rękoma  na których zostaje reszta tuszu z rzęs. Patrzę na stolik nocny   butelka czystej wody. Tak  tego mi trzeba  jestem geniuszem  że zanim poszłam spać  przyniosłam swój poranny ratunek. Dziwne  nie pamiętam jak wróciłam do domu  z kim spędziłam kilka godzin  nie pamiętam gdzie zostawiłam swoją szminkę  ani skąd miałam siły  żeby sukienkę  w której byłam poukładać w kostkę  zanim się położę  ale pamiętałam o wodzie. Naprawdę nie chcę sprawdzać smsów  ani wychodzących połączeń  zbyt bardzo boli mnie głowa  potem to ogarnę. Na pewno zrobiłam coś głupiego  ale o tym się dowiem jutro  ewentualnie dziś  jeśli komukolwiek z nowo poznanych znajomych powiedziałam swoje dane. Modlę się  żeby nie  chyba nie chcę wiedzieć co robiłam i z kim.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

[1] Sobota rano. Budzę się, przecieram zmęczone oczy rękoma, na których zostaje reszta tuszu z rzęs. Patrzę na stolik nocny - butelka czystej wody. Tak, tego mi trzeba, jestem geniuszem, że zanim poszłam spać, przyniosłam swój poranny ratunek. Dziwne, nie pamiętam jak wróciłam do domu, z kim spędziłam kilka godzin, nie pamiętam gdzie zostawiłam swoją szminkę, ani skąd miałam siły, żeby sukienkę, w której byłam poukładać w kostkę, zanim się położę, ale pamiętałam o wodzie. Naprawdę nie chcę sprawdzać smsów, ani wychodzących połączeń, zbyt bardzo boli mnie głowa, potem to ogarnę. Na pewno zrobiłam coś głupiego, ale o tym się dowiem jutro, ewentualnie dziś, jeśli komukolwiek z nowo poznanych znajomych powiedziałam swoje dane. Modlę się, żeby nie, chyba nie chcę wiedzieć co robiłam i z kim. / believe.me

 2  Jednego jestem pewna  nie żebym to planowała  nie żebym tego potrzebowała  ale przecież równo 3 miesiące temu ostatni raz zasmakowałam Twoich ust. I wiedz  że żaden Cię nie przebił  a uwierz  nie jestem w stanie nawet powiedzieć ilu się przez ten czas przewinęło. I zawsze wszystkich porównuję do Ciebie  a każdy odpada przy pierwszym kontakcie. Tak  wiem  że powinnam dawno zapomnieć  zatracić się w ramionach innego  przecież tylu ich jest  ale kurwa  co ja poradzę  że jedyny facet  na którym mi zależy  nie jest na moje każde skinienie i to chyba tak bardzo mnie do Ciebie ciągnie  debilu. Kurwa mać  wszystko nie tak jak trzeba  wszystko zjebałam.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

[2] Jednego jestem pewna, nie żebym to planowała, nie żebym tego potrzebowała, ale przecież równo 3 miesiące temu ostatni raz zasmakowałam Twoich ust. I wiedz, że żaden Cię nie przebił, a uwierz, nie jestem w stanie nawet powiedzieć ilu się przez ten czas przewinęło. I zawsze wszystkich porównuję do Ciebie, a każdy odpada przy pierwszym kontakcie. Tak, wiem, że powinnam dawno zapomnieć, zatracić się w ramionach innego, przecież tylu ich jest, ale kurwa, co ja poradzę, że jedyny facet, na którym mi zależy, nie jest na moje każde skinienie i to chyba tak bardzo mnie do Ciebie ciągnie, debilu. Kurwa mać, wszystko nie tak jak trzeba, wszystko zjebałam. / believe.me

Chcę żebyś wiedział że mogłabym w każdym momencie przestać palić czy jarać. I w sumie to tak na dobrą sprawę mógłbyś mnie już nigdy nie zobaczyć z jointem w ręku. I wódkę też mogę sobie odpuścić naprawdę. Nawet papierosy na imprezach. Mogłabym z tym skończyć raz na zawsze teraz  jutro  za tydzień. Kiedy tylko bym miała na to ochotę. Ale problem w tym  że ja nie chcę z tym kończyć. Nie chcę spędzać weekendu na trzeźwo  bo wtedy zaczynam myśleć. Myśleć głównie o tym jak bardzo zjebałam  przywołuję wszystkie możliwe sytuacje związane z Tobą. Dosłownie wszystko   nawet przypadkowe muśnięcie ręki  gdzieś tam w zatłoczonym autobusie. I nic nie mogę z tym zrobić  nie mogę zabić tych myśli  nie sama. Więc czemu się dziwisz  że zawsze w szafie  gdzieś między ubraniami mam schowaną wódkę? Czemu tak bardzo zastanawia Cię fakt  że numer do dillera mam w szybkim wybieraniu? No kurwa  powiedz czemu jesteś tak zdziwiony  czemu się tego nie spodziewałeś  przecież dobrze wiesz jaka jestem.   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

Chcę,żebyś wiedział,że mogłabym w każdym momencie przestać palić czy jarać. I w sumie to tak na dobrą sprawę mógłbyś mnie już nigdy nie zobaczyć z jointem w ręku. I wódkę też mogę sobie odpuścić,naprawdę. Nawet papierosy na imprezach. Mogłabym z tym skończyć raz na zawsze,teraz, jutro, za tydzień. Kiedy tylko bym miała na to ochotę. Ale problem w tym, że ja nie chcę z tym kończyć. Nie chcę spędzać weekendu na trzeźwo, bo wtedy zaczynam myśleć. Myśleć głównie o tym jak bardzo zjebałam, przywołuję wszystkie możliwe sytuacje związane z Tobą. Dosłownie wszystko - nawet przypadkowe muśnięcie ręki, gdzieś tam w zatłoczonym autobusie. I nic nie mogę z tym zrobić, nie mogę zabić tych myśli, nie sama. Więc czemu się dziwisz, że zawsze w szafie, gdzieś między ubraniami,mam schowaną wódkę? Czemu tak bardzo zastanawia Cię fakt, że numer do dillera mam w szybkim wybieraniu? No kurwa, powiedz czemu jesteś tak zdziwiony, czemu się tego nie spodziewałeś, przecież dobrze wiesz jaka jestem. / believe.me

Każda moja łza ma swoją mała historię.  phi

phi dodano: 15 grudnia 2012

Każda moja łza ma swoją mała historię. [phi]

Patrzę na Ciebie i widzę ile w życiu straciłam.  phi

phi dodano: 15 grudnia 2012

Patrzę na Ciebie i widzę ile w życiu straciłam. [phi]

Straciłam Ciebie na własne życzenie.  phi

phi dodano: 15 grudnia 2012

Straciłam Ciebie na własne życzenie. [phi]

Kurwa mać  czemu jedyną osobą  do której zawsze  ale to zawsze kiedy jestem pijana  muszę napisać jesteś Ty? Czemu do jasnej cholery  zawsze musisz wiedzieć  kiedy idę na melanż  czemu jesteś tak perfekcyjny mówiąc  że przecież miałam zostać w domu  czemu zawsze muszę zjebać  czemu dowiadujesz się tak wielu rzeczy ode mnie po pijaku  ale nie potrafię tego samego powiedzieć jak jestem trzeźwa. Czemu wiecznie mam zaniki pamięci i daję Ci powody  żebyś mi nie ufał. Czemu na każdej imprezie muszę się z kimś przelizać  obmacywać czy cokolwiek innego  ale zawsze  ale to zawsze musi do czegoś dojść? I czemu kurwa Ty ciągle do mnie się uśmiechasz  odpisujesz  albo sam piszesz  czemu kurwa  no czemu  przecież ja jestem taka pojebana...   believe.me

believe.me dodano: 15 grudnia 2012

Kurwa mać, czemu jedyną osobą, do której zawsze, ale to zawsze kiedy jestem pijana, muszę napisać jesteś Ty? Czemu do jasnej cholery, zawsze musisz wiedzieć, kiedy idę na melanż, czemu jesteś tak perfekcyjny mówiąc, że przecież miałam zostać w domu, czemu zawsze muszę zjebać, czemu dowiadujesz się tak wielu rzeczy ode mnie po pijaku, ale nie potrafię tego samego powiedzieć jak jestem trzeźwa. Czemu wiecznie mam zaniki pamięci i daję Ci powody, żebyś mi nie ufał. Czemu na każdej imprezie muszę się z kimś przelizać, obmacywać czy cokolwiek innego, ale zawsze, ale to zawsze musi do czegoś dojść? I czemu kurwa Ty ciągle do mnie się uśmiechasz, odpisujesz, albo sam piszesz, czemu kurwa, no czemu, przecież ja jestem taka pojebana... / believe.me

Moje dłonie uwielbiały pieścić Twoje usta.  phi

phi dodano: 15 grudnia 2012

Moje dłonie uwielbiały pieścić Twoje usta. [phi]

Moje serce chciało być z Tobą  ale rozum mi nie pozwalał.  phi

phi dodano: 15 grudnia 2012

Moje serce chciało być z Tobą, ale rozum mi nie pozwalał. [phi]

Och  nie pierdol już  że jestem zła  że marnuje sobie życie  że nie powinnam ćpać  jarać  palić  pić. Przestań mówić  że powinnam w końcu się wziąć za naukę. Nie proś  żebym odstawiła na bok imprezy  żebym ogarnęła swoje życie. Żebym nie chodziła wiecznie pijana z butelką wódki w ręku. Nie mów mi o moralności  sprawiedliwości i czystości. Nie mów mi takich rzeczy. Nigdy nie wspominaj o uczciwości. Nie każ mi mówić prawdy. Nigdy przenigdy. Bo Ty robisz dokładnie to samo. Paradoksalnie chcesz mnie ogarnąć  nie potrafiąc ogarnąć siebie.   believe.me

believe.me dodano: 12 grudnia 2012

Och, nie pierdol już, że jestem zła, że marnuje sobie życie, że nie powinnam ćpać, jarać, palić, pić. Przestań mówić, że powinnam w końcu się wziąć za naukę. Nie proś, żebym odstawiła na bok imprezy, żebym ogarnęła swoje życie. Żebym nie chodziła wiecznie pijana z butelką wódki w ręku. Nie mów mi o moralności, sprawiedliwości i czystości. Nie mów mi takich rzeczy. Nigdy nie wspominaj o uczciwości. Nie każ mi mówić prawdy. Nigdy przenigdy. Bo Ty robisz dokładnie to samo. Paradoksalnie chcesz mnie ogarnąć, nie potrafiąc ogarnąć siebie. / believe.me

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest  stawiając przed sobą tysiące pytań  na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli  dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję  że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele  ale właśnie tego czego pragnę najbardziej  po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów  paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia  a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć.   Endoftime.

endoftime dodano: 12 grudnia 2012

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest, stawiając przed sobą tysiące pytań, na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli, dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję, że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele, ale właśnie tego czego pragnę najbardziej, po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów, paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia, a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć. / Endoftime.

Może to nieważne  a może zwyczajnie nieistotne  ale tęsknię. Tęsknię  i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym  bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić  a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach  takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu  nawet to. Dawniej  mogłam mówić bez przerwy  a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać  nigdy nie powiedziałeś  że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię  nawet te najbanalniejsze rzeczy  nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie  a łzy dobijały się do oczu  byłeś  zawsze chciałeś być  a przecież nie musiałeś  nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę  kiedy płaczę i nie potrafię przestać  Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten  którego kochałam. To nie to serce  które przecież tak kochało mnie.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 grudnia 2012

Może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. Tęsknię, i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. Dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten, którego kochałam. To nie to serce, które przecież tak kochało mnie. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć