głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nazawszekocham

 1  Pamiętam dzień  w którym pierwszy raz trafiłaś do szpitala. Stałem na korytarzu w towarzystwie twych rodziców wyczekując na lekarza. Mijały godziny a my wciąż nie wiedzieliśmy co się z Tobą dzieje.'Czy państwo są rodziną?'  były to pierwsze słowa  kobiety w białym fartuchu z doczepioną plakietką Dr. Małgorzata'. Przytaknąłem  idąc w ślady rodziców. ' Nie mam dobrych wieści..' Zaczęła doktor. Po tych słowach poczułem jak łzy napływają do mych oczu  Twoja mama złapała mnie za rękę i dała znak bym był silny. Kobieta kontynuowała ' Wykryliśmy u Elizy  guza. To nowotwór' Zapadła głucha cisza mącona jedynie pojedynczymi krzykami dzieci. Poczułem wibracje w kieszeni  odebrałem. W słuchawce ledwo dosłyszalny był Twój głos  'Filip? Jesteś tu prawda?

mr.filip dodano: 26 stycznia 2012

[1] Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz trafiłaś do szpitala. Stałem na korytarzu w towarzystwie twych rodziców wyczekując na lekarza. Mijały godziny a my wciąż nie wiedzieliśmy co się z Tobą dzieje.'Czy państwo są rodziną?', były to pierwsze słowa, kobiety w białym fartuchu z doczepioną plakietką Dr. Małgorzata'. Przytaknąłem, idąc w ślady rodziców. ' Nie mam dobrych wieści..' Zaczęła doktor. Po tych słowach poczułem jak łzy napływają do mych oczu, Twoja mama złapała mnie za rękę i dała znak bym był silny. Kobieta kontynuowała ' Wykryliśmy u Elizy, guza. To nowotwór' Zapadła głucha cisza mącona jedynie pojedynczymi krzykami dzieci. Poczułem wibracje w kieszeni, odebrałem. W słuchawce ledwo dosłyszalny był Twój głos, 'Filip? Jesteś tu prawda?

 2  Słyszałam Cię  przyjdź do mnie proszę' Rzuciłem telefon i pędem pobiegłem do szpitalnej sali gdzie Cię przeniesiono nie zważając na uwagi personelu. Leżałaś  wśród przeróżnych maszyn  wspomagających bicie Twego serca. Przytuliłem Cię najmocniej jak tylko potrafiłem  a do mych oczu po raz kolejny napłynęły łzy. ' hej głuptasie  chyba nie będziesz mi się tu mazał co?'. Nie odpowiedziałem  byłem zły na siebie  za to wszystko  ale  jak mogłem byś spokojny skoro cały mój świat odchodził  a ja nie mogłem nic zrobić?   mr.filip

mr.filip dodano: 26 stycznia 2012

[2] Słyszałam Cię, przyjdź do mnie proszę' Rzuciłem telefon i pędem pobiegłem do szpitalnej sali gdzie Cię przeniesiono nie zważając na uwagi personelu. Leżałaś, wśród przeróżnych maszyn, wspomagających bicie Twego serca. Przytuliłem Cię najmocniej jak tylko potrafiłem, a do mych oczu po raz kolejny napłynęły łzy. ' hej głuptasie, chyba nie będziesz mi się tu mazał co?'. Nie odpowiedziałem, byłem zły na siebie, za to wszystko, ale jak mogłem byś spokojny skoro cały mój świat odchodził, a ja nie mogłem nic zrobić? \ mr.filip

Wciąż pamiętał ciepło Twoich dłoni  które gładziły moje policzki. Pamiętam zapach Twojego szamponu do włosów  który był moim tlenem  kiedy tylko Cię przytulałem. Pamiętam dźwięk Twojego śmiechu  kiedy razem oglądaliśmy komedie. Pamiętam skupienie na Twej twarzy  kiedy przeglądałaś książkę i podekscytowanie malujące się w Twoich oczach  kiedy po raz kolejny czytałaś mi na głos fragment tekstu  który podobał Ci się najbardziej. Pamiętam to  jak udawałaś  że jest Ci zimno tylko po to  żebym dał Ci bluzę i to  jak słodko w niej wyglądałaś. Pamiętam bicie Twojego serca  które było dla mnie wyznacznikiem szczęścia. Dziś pozostała mi tylko pamięć  która po Twym odejściu okazała się niezawodna  może dlatego  że tylko w niej mogę odnaleźć Ciebie.  mr.filip

mr.filip dodano: 26 stycznia 2012

Wciąż pamiętał ciepło Twoich dłoni, które gładziły moje policzki. Pamiętam zapach Twojego szamponu do włosów, który był moim tlenem, kiedy tylko Cię przytulałem. Pamiętam dźwięk Twojego śmiechu, kiedy razem oglądaliśmy komedie. Pamiętam skupienie na Twej twarzy, kiedy przeglądałaś książkę i podekscytowanie malujące się w Twoich oczach, kiedy po raz kolejny czytałaś mi na głos fragment tekstu, który podobał Ci się najbardziej. Pamiętam to, jak udawałaś, że jest Ci zimno tylko po to, żebym dał Ci bluzę i to, jak słodko w niej wyglądałaś. Pamiętam bicie Twojego serca, które było dla mnie wyznacznikiem szczęścia. Dziś pozostała mi tylko pamięć, która po Twym odejściu okazała się niezawodna, może dlatego, że tylko w niej mogę odnaleźć Ciebie. \mr.filip

Aniołowie jeśli istnieją to mają mnie w dupie.  esperer

esperer dodano: 26 stycznia 2012

Aniołowie jeśli istnieją to mają mnie w dupie. /esperer

Kochanie  gdziekolwiek jesteś  cokolwiek teraz robisz wiedz  że ja tęsknie tak samo.  esperer

esperer dodano: 26 stycznia 2012

Kochanie, gdziekolwiek jesteś, cokolwiek teraz robisz wiedz, że ja tęsknie tak samo. /esperer

Nawet nie zdajesz sobie sprawy że jak wzruszasz ramionami obojętnie  tym samym wywołujesz trzęsienie mojego serca. Lawinę łez  a potem pył z tego wybuchu osiada na wargach ciągnąc je ku dołowi nie pozwalając na uśmiech. esperer

esperer dodano: 26 stycznia 2012

Nawet nie zdajesz sobie sprawy,że jak wzruszasz ramionami obojętnie ,tym samym wywołujesz trzęsienie mojego serca. Lawinę łez, a potem pył z tego wybuchu osiada na wargach ciągnąc je ku dołowi nie pozwalając na uśmiech./esperer

Nie mam serca  mam żal.  esperer

esperer dodano: 26 stycznia 2012

Nie mam serca, mam żal. /esperer

Przeszłość ma to do siebie  że boli i nie pozwala o sobie zapomnieć.  bez schizy

mr.filip dodano: 26 stycznia 2012

Przeszłość ma to do siebie, że boli i nie pozwala o sobie zapomnieć. [bez_schizy]
Autor cytatu: bez_schizy

Leże  okryty ciemnością nocy. Zamykam oczy widząc Ciebie. Moja wyobraźnia miesza się ze wspomnieniami o wszystkim co już było. Jesteś  jakby pierwszy raz  obok mnie. Gładzę ręką po Twoim policzku patrząc w Twoje pełne wdzięku  radości i namiętności oczy. Wplatam palce w Twoje włosy i przytulam Cię. Zaciskam w swoich ramionach Twoje drobne ciało z jedną myślą : niech tak będzie już zawsze. Zapach Twojego ciała unosi się w powietrzu mieszając się z pożądaniem. Wdzięk Twoich ruchów odtwarza się w mojej głowie jakby w zwolnionym tempie. Nic nie mówimy  jakby ta cisza  która nas otacza była czymś świętym. Odchylasz głowę do tyłu i zamykasz oczy. Dotykam lekkim ruchem ust Twoje wargi jakbym chciał sprawdzić  czy właśnie tego oczekujesz. Twój uśmiech jest dla mnie pozwoleniem na ciąg dalszy. Nasze usta znów tworzą jedność. Otwieram oczy. W pokoju jest ciemno. Ciebie nie ma. Znów jestem sam.  mr.filip

mr.filip dodano: 25 stycznia 2012

Leże, okryty ciemnością nocy. Zamykam oczy widząc Ciebie. Moja wyobraźnia miesza się ze wspomnieniami o wszystkim co już było. Jesteś, jakby pierwszy raz, obok mnie. Gładzę ręką po Twoim policzku patrząc w Twoje pełne wdzięku, radości i namiętności oczy. Wplatam palce w Twoje włosy i przytulam Cię. Zaciskam w swoich ramionach Twoje drobne ciało z jedną myślą : niech tak będzie już zawsze. Zapach Twojego ciała unosi się w powietrzu mieszając się z pożądaniem. Wdzięk Twoich ruchów odtwarza się w mojej głowie jakby w zwolnionym tempie. Nic nie mówimy, jakby ta cisza, która nas otacza była czymś świętym. Odchylasz głowę do tyłu i zamykasz oczy. Dotykam lekkim ruchem ust Twoje wargi jakbym chciał sprawdzić, czy właśnie tego oczekujesz. Twój uśmiech jest dla mnie pozwoleniem na ciąg dalszy. Nasze usta znów tworzą jedność. Otwieram oczy. W pokoju jest ciemno. Ciebie nie ma. Znów jestem sam. \mr.filip

Chodź wcześnie spać. Zbieraj siły na kolejny przejebany dzień.  esperer

esperer dodano: 25 stycznia 2012

Chodź wcześnie spać. Zbieraj siły na kolejny przejebany dzień. /esperer

Życie chyba zaczyna się nocą. To w nocy przeżywasz ból który Cię zabija byś mogła odrodzić się na nowo. Pod osłoną ciemności obmyślamy plan zagłady ziemi czy też zwyczajnie jak zagadać do chłopaka który nam się podoba. Po dniu jest najgorzej  najciężej  bo albo umierasz z żalu złamanego serca albo z tęsknoty za kolejnym porankiem który zwiastuje cudowne życie.  esperer

esperer dodano: 25 stycznia 2012

Życie chyba zaczyna się nocą. To w nocy przeżywasz ból,który Cię zabija,byś mogła odrodzić się na nowo. Pod osłoną ciemności obmyślamy plan zagłady ziemi czy też zwyczajnie jak zagadać do chłopaka,który nam się podoba. Po dniu jest najgorzej, najciężej, bo albo umierasz z żalu złamanego serca,albo z tęsknoty za kolejnym porankiem,który zwiastuje cudowne życie. /esperer

Czasami brakuję nam odwagi sięgnąć po swoje marzenia w obawie  że marzenia będą już nazywane porażkami.  esperer

esperer dodano: 25 stycznia 2012

Czasami brakuję nam odwagi sięgnąć po swoje marzenia w obawie, że marzenia będą już nazywane porażkami. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć