|
'A tak w ogóle to u mnie stara bida
Zresztą nie chce mi się gadać, wódę muszę ograniczać
Pocieszasz mnie alkoholem, Ty nie bądź bezczelny
To jakbyś chciał mi otrzeć łzy, papierem ściernym'
|
|
|
Zaczynam rozumieć, że to już więcej się nie zdarzy, że nie będzie nowej szansy.
|
|
|
Chciałabym dla Ciebie stworzyć bezpieczną przystań, chciałabym być Twoim mostem, prawą ręką, chciałabym być Twoją drugą połówką serca.
|
|
|
''Słyszałem kiedyś, jak jakiś staruszek mówił w barze,że z czasem do wszystkiego się przyzwyczaisz. Przyzwyczaisz się do życia w trzydziestostopniowym mrozie. Albo do upału ponad 40 stopni. Przyzwyczaisz się do życia na wózku inwalidzkim, utraty ręki. Tego, że nie masz rodziców. Nawet do życia na cholernym statku na końcu świata. Staruszek mówił, że to jedyny głupi sposób by pozostać szczęśliwym. Ale są rzeczy do których nigdy nie przyzwyczaisz przez całą wieczność. Nie przyzwyczaisz się do pustego miejsca z drugiej strony łóżka. Nigdy nie przyzwyczaisz się, że nie widzisz jej uśmiechu, zamawiania dwóch drinków w barze, kupowania dwóch biletów na koncert, nieczucia jej zapachu, ani jej pocałunków. I, że Twoja dusza rwie się do niej za każdym razem, gdy patrzysz w lustro. I rozumiesz wtedy, że jesteś największym kretynem na świecie, bo opuściłeś miłość swojego życia.''
|
|
|
Zgubiłam się, znów poszłam złą drogą, ale każdego dnia staje się mądrzejsza, bogatsza o nowe doświadczenia i coraz silniejszą tęsknotę, otworzyłam oczy być może za późno, ale żyję nadzieją, ona umiera ostatnia, a wojna dopiero przed nami. Bądź przy mnie, kiedy to wszystko się skończy, złap mnie za rękę i zbudujmy nową przyszłość, bo nawet nie wiem kiedy się zgubiłam, bez Ciebie muszę stanąć, bez Ciebie iść nie mogę, odkryłam tego wszystkiego sens na nowo,
|
|
|
Nadal wyświetlasz mi się jako ''kochanie, Mateusz'' , tylko już nie kochanie, i nie mój Mateusz.
|
|
|
Brakuje mi Twojego gorącego ciała, gdy leże w tym wielkim cholernym łóżku, gdzie powinieneś być obok mnie. Oddałabym wszystko abyś był obok mnie, żebyś mnie tulił jak kiedyś, gdy byłam najważniejsza na świecie.
|
|
|
Żałuję wielu decyzji w swoim życiu, żałuje, że nie walczyłam o Ciebie jak przed laty, że szukałam szczęścia w innych ramionach, kiedy boleśnie budziłam się w rzeczywistości, że nie myślałam o tym jaki, co przyniesie skutek. Żałuje naszych ostatnich kilku miesięcy, że raniłam faceta, który był całym moim światem.
|
|
|
Nie popatrzysz mi w oczy, bo i po co chłonąć smutek.
|
|
|
'I jeśli ona ułozy sobie wszystko kiedyś
wszystko beze mnie, bo nie chce mnie znać
Spalcie w kominie moje buty i płaszcz
zróbcie sobie miejsce, jebana kurwa wasza mać'
|
|
|
Złamane serce sprawia, że czujesz, chociażby głupi ból, który skręca Cię na kawałki.
|
|
|
|