 |
|
Trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty. Nie rozpalisz popiołu, kochanie.
|
|
 |
|
To dziwne patrzeć na właśnie marzenia, które spełniają sie komuś innemu
|
|
 |
|
Ona: Wykasowałam twój nr już z 50 razy. Tylko po to by go za chwile wpisać od nowa bo przecież znam go na pamięć. Jesteś taki bólem , który nie wypłynie razem z łzami,nie pozbędę się go. To tak jakbym miała raka i ten rak miał imię Twojej nieobecności. I wiem że przez tego raka umrę i jak to bywa z rakiem może umrę jutro za miesiąc za rok. I nie przez samobójstwo. Wiesz przeciez jaka jestem nie będę Cię szantażowała. Umrę z braku serca bo Ty jestes moim sercem.
|
|
 |
|
i znow sie zejdziemy , poraz kolejny pokazuje Ci jak bardzo mi zależy . nie schrzań tego.
|
|
 |
|
Chodzi o tą bezgraniczną pewność , że ktoś jest , że czuje to samo .
|
|
 |
|
Nie kochać , nie tęsknić , nie pragnąć , nie myśleć ..
|
|
 |
|
Chciałam pić z umiarem .. ale umiar nie chciał pić ze mną xdd
|
|
 |
|
a my, a my to się już prawie w ogóle nie znamy.
|
|
 |
|
im dłużej pozwala się kobiecie tęsknić , tym bardziej rośnie miłość .
|
|
 |
|
mam do Ciebie słabość i nic na to nie poradzę, nawet nie chcę.
|
|
 |
|
Może kochamy tylko te rzeczy, których nie możemy mieć. Może to właśnie jest miłość. Może tak powinno być .
|
|
 |
|
lepiej idźcie w pizde, fakty wyprzedzają fikcję.
|
|
|
|