 |
Usiłuję zrozumieć dlaczego to wygasło. Staram się wyszukać ten błąd na który żadne z nas nie miało wpływu. ~ HB.
|
|
 |
Jak dużo trzeba wytrzymać, aby móc spełniać marzenia?Serce potrafi wiele znieść, ale nawet ono ma jakieś ograniczenia...Jednak trzeba uważać, to nie żart, bo czasami przez jedno słowo za dużo wszystko może runąć jak domek z kart
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że dalej Cię kocham.
|
|
 |
Przeszłość i przyszłość jest tak oczywista jak to że umrzemy wszyscy. Z koleji teraźniejszość jest tak ulotna, że aż zdaje się nieistnieć.
|
|
 |
Czuje się sama... Jestem sama...Będę sama.
|
|
 |
Zawsze myślałam , że szczęścia nie miałam
dopóki sama nie zrozumiałam
Że wszystko sama spieprzyłam
bo się po prostu zagubiłam
|
|
 |
Myślimy,że jesteśmy wolni,że mamy wolną wolę
,a tak naprawdę jesteśmy niewolnikami
swoich uczuć,emocji i przyzwyczajeń.
|
|
 |
Żyłam tak jak mnie nauczyliście: nie mówiłam za dużo, nie pisałam za mało, nie zadawałam niewygodnych pytań i nie próbowałam się wyróżniać. Zrobiłam wszystko tak jak mi kazaliście, więc dlaczego coś we mnie wciąż szeptało, że nie chcę dłużej tak istnieć?
|
|
 |
Nie każ mi zapominać o sobie, nie jestem w stanie tak się poświęcić. Nie umiem tego zrobić i nie chcę tego robić. Jesteś częścią mnie i mojego życia. Bez Ciebie nie byłoby mnie teraz na tym świecie. Nie żyłabym w tym cholernym pustkowiu, w którym ponownie zostałam sama bez nadziei, bez wiary na lepszą przyszłość. A Ty znowu wracasz w moich snach, chcesz, abym zapomniała, ale ja nie jestem w stanie tego zrobić, rozumiesz? Rozmowy z Tobą zawsze mi pomagały, zawsze wierzyłam, że dzięki temu jestem inna, bo czułam, że żyję, a teraz? Stanęłam w miejscu, choć oddycham to męczę się w swoim ciele. Choć żyję i stąpam po ziemi, to czuję jakby moja dusza była martwa. Choć jestem pośród ludzi, to nie czuję, że moja obecność im pomaga. wręcz przeciwnie. Dlatego choć jesteś już tylko duchem, wytworem mojej wyobraźni, nie mogę Ci pozwolić odejść. Nigdy nie pozwoliłam Ci tego zrobić i nie pozwolę. Nie poradzę sobie bez Ciebie. Jestem zagubiona w rzeczywistości, aby pozwolić sobie na dłuższą samotność.
|
|
 |
Nigdy nie miałam im za złe tego, że pojawili się w moim życiu, że je tak zmienili. Nigdy nie miałam też im za złe faktu, że mnie zniszczyli i moją świadomość psychiczną. Miałam im jedynie za złe to, że mnie oszukali, że zabawili się moimi uczuciami, bo czy mogło być coś gorszego od tego, że czułam się, jak zabawka, jak jakaś marionetka w ich rękach? Nie, nie było nic właśnie gorszego od tego. I może właśnie to był mój błąd. Może to była moja największa porażka w tym wszystkim? Nigdy nie umiałam zastopować tego wszystkiego. Nie umiałam być silna, nie byłam w stanie powiedzieć stop tym, którzy wtargnęli w moje życiu, i którzy je tak doszczętnie zniszczyli. Choć nie czują tak głębokiego bólu, jak wtedy, gdy rany były świeże, to jednak ból wspomnień został i to właśnie sprawiło, że dziś jestem oddalona od wszystkim. Nie potrafię kochać, nie potrafię ufać a co najgorsze wiem, że nie potrafię się otworzyć przed nikim. Bo podświadomie boję się odrzucenia i utraty kogoś bliskiego.
|
|
 |
|
Bez względu na to, co będę czuła, nie okażę tego. Jeśli będę musiała
płakać, to będę płakała wewnętrznie. Jeśli będę musiała krwawić, pokaleczę
się. Jeśli serce zacznie mi bić jak szalone, to nie powiem o tym
absolutnie nikomu. To w ogóle nie pomaga. Tylko dołuje innych.
|
|
 |
"Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie". Alan Alexander Milne
|
|
|
|