 |
|
Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.
|
|
 |
|
Nie wierzę w brak czasu. Zawsze jest czas na ten krótki błysk, na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
|
|
 |
|
Czas dorzucić do ognia.. Niech skurwysyny płoną!
|
|
 |
|
Lepiej uciekaj zamiast stać jak słup soli wytnę Ci na twarzy uśmiech a to pewnie w chuj boli !
|
|
 |
|
Zanim zdechniesz kundlu i wyssę z Ciebie duszę dołożę wszelkich starań żebyś cierpiał jak najdłużej
|
|
 |
|
Po raz ostatni trzymam Cię za rękę, dziś to dziś, ale jutro beze mnie. Co jest? Proszę nie płacz. Uśmiechnij się, zanim powiemy sobie żegnaj.
|
|
 |
|
będziemy kroczyć aleją śmierci z jebaną tęczą ponad nami.
|
|
 |
|
Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie. - Nie strasz mnie, proszę - rzucam, uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie, zaciskasz je na rączkach. - Mocno. Jak obsuną Ci się palce, to będzie nokaut - stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu, nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.
|
|
 |
|
Obiecuję, że pośród tych ubrań, kilku toreb, portfela, dokumentów, masy notatek, chusteczek, resztek jedzenia, książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.
|
|
 |
|
Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi .
|
|
 |
|
Ludzie już zapomnieli ile dostali pędząc na oślep jak opętani nie patrząc w przyszłość, która nie zna granic marnując szanse ,która mają za nic. | Jula i Kama
|
|
 |
|
Rzeczywistość i marzenie. Muszą się wciąż o nas bić. Naszą bajkę pisz codziennie, Skrytą w prozie zwykłych dni. | Sylwia Grzeszczak
|
|
|
|