 |
Bądź
tu i teraz. Po prostu tu i po prostu teraz. Bez oczekiwań i bez obaw,
bez jutra i bez wczoraj, bez utrzymywania i bez odpychania.
Z pełną przytomnością – tu i teraz.
|
|
 |
Oddzielam myśli od ciała. Umysł wysyłam w przestrzeń. Duszą maluję głębiej smutek, który wypełnia mnie od środka. To nie pozwala mi żyć słyszysz ? Ciało staje się martwe, to dusza krzyczy.
|
|
 |
Przecież obiecaliśmy sobie być na zawsze.
|
|
 |
Ułóż w swych ramionach, pozwól by wszystko znalazło swoje miejsce. Zapewnij, że nie stanie mi się krzywda. Proszę //
|
|
 |
Widziałam ból w jego oczach . Przytłaczał mnie coraz mocniej.On sprawiał, że coraz mocniej pragnęłam go przytulić.
|
|
 |
Zawsze znajdzie się coś co zjebie Ci humor na cały dzień.
|
|
 |
Usiadłam na bujanym krześle u niego w pokoju ' co jest kochanie?' zapytał kucając naprzeciwko mnie ' nie wzięłam prostownicy' powiedziałam zniżonym głosem . Zaśmiał się. ' no co?' spojrzałam w jego czarujące oczy ' zobacz na moją grzywkę !' probowałam udawać poważną ' kochanie, Ty nawet z artystycznym nieładzie wyglądasz przepięknie' wstając pocałował mnie w czoło i podnosząc mnie kolejny raz wyznał mi miłość.
|
|
 |
Kiedy coś przestaje boleć, przestaje mieć znaczenie.
|
|
 |
Staję tak czasem
w środku dnia
na białej ulicy
i zakrywam usta ręką.
Nie mogę przecież krzyczeć.
|
|
 |
- Trzy dni - rzekła. - Cóż to jest?
- Trzy dni - powtórzył. Uśmiechnął się. - Mój Boże, trzy dni. Wyobrażenia nie masz, ile może się pozmieniać przez trzy dni. To strasznie długo.
- Cóż to jest trzy dni wobec całego życia?
- Wiele. Czasem wszystko można stracić przez trzy dni.
|
|
 |
Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności.
|
|
 |
Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów.
|
|
|
|