 |
|
Głupio się przyznać, ale brakuję mi Ciebie.
|
|
 |
|
w twojej bluzie popełniłabym nawet samobójstwo.
|
|
 |
|
Przedstawił mnie swoim rodzicom jako swoją dziewczynę. Byłam jego Julią a on moim Romem,przychodził,śmiał się ,żartował ze mną.Do czasu. Do czasu aż powiedziałam , że kocham Ciebie chociaż doskonale o tym wiedział.Odpuścił ,przestał mnie zdobywać.|kissmebabyx3
|
|
 |
|
Fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem.
|
|
 |
|
Nie pytaj mnie o niego i tak Ci nie odpowiem|kissmebabyx3
|
|
 |
|
Dla Ciebie zawsze byłam najgorsza, głupia,pojebana, nienormalna, to przez Ciebie próbowałam się zabić to przez Ciebie mam poczucie beznadziejności to Ty mnie ciągle wyzywasz dlaczego ,mamo?|kissmebabyx3
|
|
 |
|
Gdybym mogła z mojego życia wymazać jedną osobę o której istnieniu nie będę pamiętać i wszystkich rzeczach z nią związanych nie byłbyś to Ty ,byłaby to ona , ona która spieprzyła mi wszystko,która namieszała w moim życiu najwięcej ,ona ta której szczerze nienawidzę.|kissmebabyx3
|
|
 |
|
2. Żadna z tych powyżej wymienionych bzdur już Cię nie obchodzi. Byłam na chwilę, chciałeś poczuć jak to mieć kogoś bliskiego, robiącego rzeczy, których sam nie byłeś w stanie wykonać, ale wiesz... Lubiłam to. Lubiłam pomagać Tobie w najgłupszej sprawie,dobrze wiedząc, że omotałeś sobie mnie wokół palca. Też za tym tęsknię. Chciałabym, żebyś był, tak jak 365 dni temu. Nieważne, że do końca nie wiedziałeś, że nie zdawałeś sobie z tego sprawy, ja do końca również. Jestem tylko o jedną wiosnę do przodu, a czuję się jakby odebrano mi z życiorysu najważniejsze momenty, które miałam spędzić z Tobą i naszymi przyjaciółmi. Oczywiście, Ty je spędzasz z nimi, ale beze mnie. Nie życzę Ci tego, żeby ktoś Cię potraktował, jak Ty mnie. Na sam koniec dodam, że Cię kocham. Ciągle, nieustannie, bez przerwy i to cholernie trudne. Ale kto powiedział, że uczucie do kogoś, kto ma to wszystko gdzieś jest proste?
|
|
 |
|
1. Wychodzę z angielskiego, zakładam słuchawki na uszy, a w nich mój hit tygodnia. Idę wolniej niż zwykle. Rozmawiam w myślach sama ze sobą, jakbym układała list, po którym miałabym zniknąć na zawsze z Twojego życia. Nasunęło mi się tyle rzeczy, o których chciałam Ci mówić, po czym stwierdziłam, że to bezsensu, bo to wszystko wiesz. Zaczęłam od takich błahych spraw, o których w ostatnim miesiącu nie było czasu mówić, bo wiadomo jak się kończyły nasze rozmowy. Znowu lubię różowy i żółty. Znowu noszę krótkie spodenki, mając totalnie wyjebane na grube nogi. Znowu noszę warkocza na bok, mając również wyjebane na krzywą twarz, którą zasłaniałam cały czas grzywą. Znowu się uśmiecham. Wiem, że byłbyś ze mnie dumny, choć tak nie pasowałoby Ci to, że uśmiech jest nieszczery. Czasami zdarza mi się popłakać trochę za dużo, gdy wychodzę z łóżka, wracam ze szkoły i kładę się spać. Nie byłbyś ze mnie dumny, że mój dzień kończy się o 2 w nocy, a zaczyna o 5.
|
|
 |
|
Podobno żałujesz,podobno...|kissmebabyx3
|
|
 |
|
To nie pierwszy i ostatni raz płaczę z tego powodu. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.
|
|
|
|