|
Tak z rana, przy porannej kawie.. mam ochotę Ci przypierdolić
|
|
|
czary mary i przekleństwa ...
|
|
|
Ciagle wspominam jak mi bylo dobrze, gdy pozwolilas mi skosztowac siebie, gdy pokazalas mi jak bardzo kochanie sie z Toba moze byc przyjemne.
|
|
|
- Kocham Cię
- Wiesz, że ja Ciebie też, ale też powinnas wiedzieć, ze lepiej by dla Ciebie było gdybyś zapomniała o mnie przez te wakacje.
- Nie mogę zapomnieć o cząstce siebie. To tak jakbys mi powiedział, zebym zapomniala ze mam serce. Albo zebym przestala zauwazac, ze swieci slonce. Tak sie nie da.
|
|
|
robisz za słabą kawę... - jak dodasz amfetaminy zamiast cukru będzie mocniejsza / soup
|
|
|
Krytyka powinna być konstruktywna i dobrze uargumentowana. Na przykład: “Jesteś zjebany bo jesteś debil” / soup
|
|
|
Wróciłam do domu smutna i zmęczona, zawinęłam się w kocyk.. otworzyłam buteleczkę martini. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych / soup
|
|
|
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
— Jan Grzegorczyk
|
|
|
Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię / soup
|
|
|
Jeśli uważasz, że jestem nic nie warta, odejdź, proszę. Złamiesz mi serce, zburzysz moje życie na kilka miesięcy, ale potem podniosę się z uniesioną głową i dam radę. Nadal będziesz częścią mojego chaosu, w którym żyję. Nadal będę się o Ciebie martwić, choć Ty już pewnie dawno o mnie zapomnisz. Będę najbardziej na świecie chciała, abyś wrócił. Będę płakać po nocach, a w dzień będę najszczęśliwsza. Taka właśnie jestem, A. Moja miłość jest cholernie silna, choć nie powinna taka być. Nie pozwól mi odejść. Masz jeszcze tyle mnie do poznania.
|
|
|
|