 |
|
próbowałam zrozumieć, pogodzić się z tym, że się różnimy, mamy inne pasje i zdania. chciałam zaakceptować w nim wszystko. ale nie zniosę chamstwa. nie przetrawię wiecznego odwetu, przykrych słów, braku wsparcia i zrozumienia. / tonatyle
|
|
 |
|
złość mi nie pomaga. pojawia się znikąd i przejmuje nade mną kontrolę. moje ciało się męczy i ulega, jest za słabe by stoczyć z nią walkę. kiedy mija, pozostawia po sobie same zniszczenia. / tonatyle
|
|
 |
|
od wielu miesięcy cierpię na bezsenność. żyję w ciągłym stresie, nie ma Ciebie, nie ma czasu, nie ma spokoju. wszystko wydaje się wirować w niesamowicie szybkim tempie. a ja stoję pośrodku tego chaosu. zagubiona, samotna, bezradna. / tonatyle
|
|
 |
|
to śmieszne. kiedy go poznałam był cudownym, troskliwym chłopakiem, któremu zależało na związku, miłości i drugiej osobie. teraz jest aroganckim dupkiem, który potrafi jedynie wypominać błędy i krytykować każde słowo. wniosek? najpierw dobrze poznaj człowieka, a dopiero potem oceniaj i decyduj co dalej. / tonatyle
|
|
 |
|
mówi się, że początki są najtrudniejsze. nasz był całkiem dobry, bez kłótni, bez łez. dopiero po czasie wyszło na jaw jak wiele nas dzieli, jak wiele różni. każde jedynie walczy o swoje, zamiast wesprzeć drugiego. / tonatyle
|
|
 |
Jeden raz to pomyłka, dwa razy: pech lub zbieg okoliczności, trzy: umyślne działanie lub złe przyzwyczajenie
|
|
 |
Wszyscy nosimy blizny. Jedyna różnica polega na tym, że moje są bardziej widoczne od innych.
|
|
 |
Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej. - Janusz L. Wiśniewski, "Zespoły Napięć"
|
|
 |
' Pamiętam ten pierwszy raz, gdy Cię ujrzałam. Coś zaszło między nami, kiedy ja i ty spotkaliśmy się spojrzeniami. Coś ze mną się stało, myślałam całymi dniami, marzyłam o chwili byśmy byli na świecie sami. '
|
|
 |
' Są osoby, które tylko mówią i mówią... dopóki nie mają czegoś do powiedzenia.'
|
|
 |
Ale na ziemi miłość jest inna. Kochasz w bliskiej osobie jej wady, zalety, uśmiechy, gesty oraz sposób, w jaki mówi, to, jak śpi... Kochasz mimo przeciwności, nie oczekując niczego w zamian, poświęcasz się, by dać komuś szczęście, bo ono jest również twoim. I jeśli nawet przyjdzie ci cierpieć z tego powodu, to i tak tylko najcudowniejsze momenty wyryją się w twoim sercu, reszta stanie się bolesną niepamięcią. To uczucie, Rafaelu, jest potężniejsze niż jakakolwiek siła na tym świecie. Można go doświadczyć jedynie będąc człowiekiem.
|
|
 |
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go nie raz, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić..
|
|
|
|