 |
Zawsze byłem skryty, bo sądzę, że jeżeli ludzie wiedzą co jest dla Ciebie najważniejsze to łatwo im to zepsuć. // bo-tak
|
|
 |
Nieważne jak bardzo Ci zależy, nieważne jak bardzo kochasz. Czasami po prostu musisz zakończyć coś co Ciebie wykańcza, zadaje ból każdego dnia. Musisz. Dla własnego dobra i dla dobra tej osoby. Choćby miało serce Ci pękać, po prostu musisz. I jeszcze jutro zatęsknisz i pojutrze. Ale z każdym dniem coraz mniej.
|
|
 |
mimo że jesteś hujem, to jest mi cholernie przykro, że nie mogę być przy Tobie, w tych okropnych chwilach po stracie matki.
|
|
 |
czasami myslę, że problem leży we mnie. bo nie potrafię gotować, kiepska jestem jeśli chodzi o matematykę i interesy, nałogowo sprzątam, mam o jedną fałdkę na brzuchu za dużo, nie zawsze zachowuje się stosownie, jestem cholerną panikarą. po prostu chodzący ze mnie antyideał. dlatego mnie nie chcesz
|
|
 |
Nienawidze sie za to, że myślałam, że czujesz to samo.
|
|
 |
to takie dziwne, kochać kogoś, a nie móc z nim być. bezsens?
|
|
 |
Wyrośniesz z ssania kciuka przed snem, z pluszaków, z dobranocek i wiary w to, że pod Twoim łóżkiem kryją się potwory. Wyrośniesz z dziecinnych problemów, tylko po to,żeby wpierdolić się w nowe, które w przeciwieństwie do starych, porysują Ci tak serce, że będziesz wyć z bólu.
|
|
 |
No przecież nie napiszę Ci: "hej, smutno mi bez Ciebie strasznie".
|
|
 |
Gdyby istniała opcja wymazania wspomnień ze mną, skorzystasz?
|
|
 |
bądź mój, ale tylko tak na chwilkę. spędź ze mną parę dni, poleżmy razem w wannie, zjedzmy truskawki, wypijmy za nas, zjarajmy blanta, odlećmy, zróbmy aniołki na śniegu, ulepmy bałwana, pooglądajmy najsmutniejsze filmy, zróbmy razem kolację, wyjdźmy na
spacer z psem, zamknijmy się na cały dzień w sypialni a potem wróć do niej i wmawiaj jej, że ją kochasz.
|
|
 |
to śmieszne jak bardzo brakuje mi osoby dla której nigdy nie byłam wyjątkowa, dla której moje uczucia są nic nie warte. śmieszne, a jednocześnie smutne.
|
|
 |
Tęsknie za czasami, kiedy kochałam tylko mamę i tatę.
|
|
|
|