 |
obiecałam sobie wziąć się za naukę, by wysoko zdać maturę. obiecałam pomagać mamie w domowych obowiązkach, które ostatnimi czasy zaniedbałam. obiecałam odwiedzić starych znajomych, którzy kiedyś znaczyli dla mnie więcej. obiecałam zapomnieć. o Nim. pragnęłam w końcu zacząć normalnie funkcjonować. liczyłam na jakieś szczęście od losu, na nowe życie, na przeszłość bez wzmianki o kimś takim, jak On. [ yezoo ]
|
|
 |
Jak tylko pojawi się wspomnienie, należy niezwłocznie zostawić je samemu sobie, oddalić się natychmiast, bez żalu, nie idąc na żadne ustępstwa, pozwolić by pozostało nieostre, nie dać mu się wciągnąć. Tak, by uniknąć bólu. // a to chyba apropo mojego dzisiejszego snu =.=
|
|
 |
chodź ze mną, mamy czas do końca świata.
|
|
 |
pamiętasz jak łatwo było powiedzieć "na zawsze" ?
|
|
 |
" Nawet jeśli Nas oboje rozdzieliła przepaść tak wielka, że już siebie nie poznajemy, to jednak jesteśmy razem w jednym życiu, w tym wycinku czasu. "
|
|
 |
był w moim życiu przez dość długi czas. gdy wspomnieniami wracam do przeszłości, widzę Go wszędzie. w każdym miejscu i o każdej porze. był moim Aniołem Stróżem. opiekował się mną i troszczył, najlepiej jak tylko potrafił. spędziliśmy razem mnóstwo wspaniałych, niezapomnianych chwil. w zupełności udało Mu się zawładnąć całym moim sercem. kochałam Go. bardzo. On mnie też, wiem o tym. oddalibyśmy za siebie życie. a mimo to żadne z Nas nie zawalczyło o to uczucie. staliśmy i patrzeliśmy, jak ono znika. jak Nasze oczy łzawią, a serca pękają. nie zrobiliśmy nic, by teraz z satysfakcją na ustach móc powiedzieć, że obojgu Nam zależało. [ yezoo ]
|
|
 |
hej, ja przed Tobą się rozbieram. zrzucam zmięte, brudne myśli
|
|
 |
najboleśniejszym przeżyciem nie była pierwsza jedynka z matematyki, poważna sprzeczka z rodzicami, czy zgubienie portfela z masą pieniędzy w środku. nie ucierpiałam też przy pierwszej naganie od dyrektora, nieprzemyślanej ucieczce z domu albo próbie samobójczej. nie przeżywałam, gdy znalazłam się pierwszy raz na komisariacie. nie płakałam po jakiejś większej mocnej borucie. moje serce przestało przez chwilę bić, w momencie, gdy dowiedziałam się, że miałam siostrę, która nie była w stanie przeżyć narodzin. [ yezoo ]
|
|
 |
w chwili, gdy zabrakło mi Jego obecności, zrozumiałam jak wielką rolę w moim życiu odgrywała miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
doskonale pamiętasz ten dzień, kiedy po raz ostatni tak mocno trzymał Twoją rękę. gdy tak głęboko patrzył w Twoje oczy, aż w pewnej chwili brąz Jego tęczówek wraz z Twoim błękitem zaczął tworzyć nowy, niepowtarzalny kolor. gdy Jego uśmiech wypełniał całe Twoje wnętrze. gdy ramiona swoją siłą gwarantowały wieczne bezpieczeństwo. gdy wystarczała Jego obecność, a Ty byłaś pewna, że to ten jedyny na całe życie. gdy zainwestowałaś wszystko w tę miłość. każdy wolny czas, odwołane spotkania, sprzeczka z rodzicami, wagary. byłaś pewna tego uczucia, jak niczego innego w swoim życiu. a On tak po prostu zrezygnował - z przyszłości, z miłości, z Ciebie. [ yezoo ]
|
|
|
|