 |
Odchodzisz i wracasz. I wracasz, by odejść...
|
|
 |
" Cuda nie zdarzają się nikomu z wyjątkiem tych szczęśliwych czubków, którzy widzą je wszędzie."
|
|
 |
Siedzę w pustym mieszkaniu, myślę o tym jak było
Pytam czemu to wszystko się tak szybko zużyło
|
|
 |
ciężko jest patrzeć jak ludzie się zmieniaja, ale jeszcze trudniej pamiętać kim byli kiedyś
|
|
 |
Myślę o tym jak było, pytam czemu to wszystko się tak szybko zużyło.
|
|
 |
Cokolwiek myślisz o mnie tak dniami i nocami, tak gdy zamykam oczy widzę Cie pod powiekami.
|
|
 |
Mówią mi, że on nie jest dla mnie, że znajdę kogoś innego, lepszego. Kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. A tak naprawdę nie mają pojęcia, że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego, ba! Ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. I wiesz co się okazuje? Że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! Nie ma i nie będzie, bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. Więc nie każcie mi rezygnować z marzeń, bo po stokroć powtarzaliście, że one się spełniają.
|
|
 |
To nie jest tak, że go nie kocham. Kocham go, kochałam i
kochać będę. Był częścią mnie, zawsze nią będzie, mimo tego
co się między nami stało, mimo tego że oboje zjebaliśmy. On
zawsze będzie i jest kimś ważnym w moim życiu, zawsze, bez
względu na wszystko.
|
|
 |
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą, przez tyle lat, mimo
tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę kurwa nie wiedzieć
czy to miłość czy nie.
|
|
 |
Dobrze że nie wiesz co u mnie, bo Twoje serce
rozpadłoby się na kilka kawałeczków, a wyrzuty sumienia
nie dałyby Ci spać.
|
|
 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam – tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej, niż niejedna para zakochanych.
|
|
|
|