 |
I właśnie tym różnię się od innych dziewczyn. Ja do Ciebie nie wrócę, nie będę robić wszystkiego, żebyś tylko zwrócił na mnie uwagę. Zraniłeś mnie, więc spierdalaj. Nie jesteś nikim specjalnym, nie będę wybaczać, bo nie ma tutaj miejsca na drugą Matkę Teresę. W dupie mam co nas łączyło i co mogłoby łączyć. Nigdy nie będę jakimś ułamkiem, nigdy nie popatrzę już w Twoją stronę, bo tam za duży tłum śliniących się lasek. Poszedłeś na łatwiznę, jak zwykle na skróty, ups, ślepa uliczka. Nie dam Ci satysfakcji, że kolejna wróciła, że możesz robić wszystko, a one i tak przychodzą. Wiesz kto przychodzi? Puste idiotki, które mógłby mieć tutaj każdy, więc czym się szczycisz? Daj spokój, żaden z Ciebie plejer, raczej frajer, który wyznacza swoją wartość przez ilość zaliczeń. Serio? Serio myślałeś, że będę jak tamte, że wrócę, że polecę na tanią bajere o nieistniejącej tęsknocie? Śmieję Ci się w twarz, bo jesteś zerem. Upadłeś tak nisko, że nie ma obok już nikogo.
|
|
 |
Mogę odejść, mogę pogodzić się ze światem, z całą udręką, którą noszę na barkach, z każdym wrogim spojrzeniem, ale nigdy nie pogodzę się z utratą Ciebie.
|
|
 |
Będę siedzieć bezczynnie czekając aż podejmiesz decyzje. Albo pozwolisz mi oddychać, albo założysz na głowę foliową torbę.
|
|
 |
Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu – milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
|
|
 |
Ciekawe czy też masz taką uczucie jak się mijamy. Uczucie, które miażdży Ci serce, które woła proszę wróć. Zastanawiam się czy też na mój widok , nie możesz opanować tego co się dzieję w środku, przyspieszone bicie serca i czy też chciałbyś złapać mnie za rękę widząc mnie na ulicy i iść dalej , najdalej. Byle tylko razem, być w pełni szczęśliwymi .. Ciekawe jak reagujesz jak mnie widzisz ? Opowieszm
|
|
 |
"Przyjaźń pomijam, miłość to chłam, przeliczany na ilość ran, tych które zadam i tych które mam..."
|
|
 |
ONA zła ON idealny
Zraniła GO przez pretekst banalny
A morał z tej bajki jest, że ja pi*rdolę !
Bo tak na prawdę zamieniłam role
|
|
 |
To co kocha może go zabić, więc be careful what you wish for...
|
|
 |
,,Wszyscy każdego dnia przemierzamy niebo i wszyscy brniemy przez piekło. " /Phraitna
|
|
 |
" Wiesz co Cię niesie i co płynie w żyłach
To już nie krew, to adrenalina
Gong i zaczynasz, i wybuchła wojna
Pytanie tylko, czy dotrwasz do końca? "
|
|
 |
pozwol sie wykazac, i nie bedzie mi wstyd
przy tobie moge plakac i to nie wstawiany kit
|
|
|
|