|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź, i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę. ' - pezet
|
|
|
'spytaj ją, co czuje, gdy szminkę zmywa kroplą łzy'
|
|
|
'kiedyś było inaczej, zapamiętaj dobre chwile'
|
|
|
'Ty – mój pech i fart i koszmar senny'
|
|
|
O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbuj zdefiniować kształt gruszki.
|
|
|
Pewne myśli, uczucia i odruchy należy w sobie bezwzględnie i bezlitośnie zabijać. Trzeba być pewnym siebie jak precyzyjnego instrumentu.
|
|
|
Najbardziej przerażającym dźwiękiem na świecie jest bicie własnego serca. Nikt nie lubi o tym mówić, ale to prawda. Jest to dzika bestia, która w samym środku głębokiego strachu dobija się olbrzymią pięścią do jakichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić.
|
|
|
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię. : to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.
|
|
|
Czas nie daje odpowiedzi, on tylko stawia kolejne pytania.
|
|
|
Śmierć nie czyni cię smutnym - czyni cię pustym. To właśnie jest w niej złe.
|
|
|
Zanurzyć się w datach, godzinach, czynnościach. Realizować punkt po punkcie. Nie pozwolić, by coś mnie dotknęło jeszcze bardziej. Uodpornić się. Zesztywnieć.
|
|
|
Zawsze, kiedy wstawała z podłogi, przecierając załzawione oczy, wtedy pojawiał się on. Znów ją popychał, by nie mogła o nim zapomnieć. Robił to z uśmiechem rozrabiaki, który tak bardzo kochała.
|
|
|
|