|
Była pilną uczennicą. zawsze kończyła klasę z wyróżnieniem. poszła do szkoły średniej. zapoznała się z pewną Nikol. typowa wyluzowana dziewczyna. lubiła wagarować, nie uczyła się. paliła, piła. zaczęło to imponować Tośce. Zaczęła palić pić. z czasem jarac. staczała się coraz bardziej. jej oceny maksymalnie się obniżyły. z czasem przestała pojawiać się w szkole. wyrzucili dwie przyjaciółki. Nikol wmawiala Tośce że życie jest krotkie, trzeba go wykorzystać jak tylko się da. Zaczęła olewać wszystko. Poszły pewnego wieczoru razem na melanż. dobra zabawa, alkohol, fajki, zielone, później dojechało coś mocniejszego. Tośka chciała spróbować. Nie zdawała sobie sprawy z tego jakie będą konsekwencje. wzięła jedną dawkę-nic. wzięła kolejną-nic. przy następnej serce przestało bić. a PRZYJACIÓŁKA o imieniu Nikol okazała się zwykłym tchórzem. zostawiła ją w jakims baraku. Tosia umierała w samotności.|neesquik
|
|
|
Taniec-moje bicie serca. / nes
|
|
|
|
To, że nie chcę wspominać nie znaczy, że nie pamiętam.
|
|
|
|
To, że nie chcę wspominać nie znaczy, że nie pamiętam.
|
|
|
|
melanż robimy, wódę walimy, blanty kręcimy, szlachecko tańczymy.
|
|
|
I nigdy więcej nie pierdol mi o miłości która wiecznie trwa, o osobach które są sobie przeznaczone, nigdy też nie udawaj że wierzysz w te jebane love story. Świat to nie film i nie książka, a to że spada z nieba gwiazda nic nie udowadnia, bo marzenia spełniają się tym którzy nigdy się nie poddają. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
Nie była czymś na chwilę czy moment, nie na imprezę, nie na spacery, nie na wypady do kina. Była echem moich myśli, choć nie zawsze była przy mnie była zawsze z moim sercem jakoby jego cień, nawet teraz po tylu już miesiącach ona go nie opuściłam, czasem jak cień znika lecz ciągle powraca, odnoszę też wrażenie, że za każdym razem jej powroty są coraz silniejsze, że przydeptuje a może uderza w moje serce mówiąc: ja wciąż czekam. I nie wiem jak mam postąpić, przecież to tylko wymysł wyobraźni. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
Brak mi jej najbardziej. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
- Zimno mi. - To idź do kąta. Tam jest 90 stopni.
|
|
|
Muszę przyznać, że mam poczucie humoru i bardzo lubię się śmiać. Zazwyczaj z innych.
|
|
|
|