głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nata31-1997

I dla Ciebie to nic nie znaczy  że kocham. Nie jest też ważne  że rozbijam swoje serce o nasze wspólne wspomnienia. Nie interesuje Cię  że wylałam litry łez  że wyzbyłam się całej radości. Nie  Ty po prostu masz mnie gdzieś a podobno tyle dla Ciebie znaczyłam.    napisana

napisana dodano: 27 marca 2013

I dla Ciebie to nic nie znaczy, że kocham. Nie jest też ważne, że rozbijam swoje serce o nasze wspólne wspomnienia. Nie interesuje Cię, że wylałam litry łez, że wyzbyłam się całej radości. Nie, Ty po prostu masz mnie gdzieś a podobno tyle dla Ciebie znaczyłam. / napisana

I jakie to dziwne  że dziś nie jesteśmy w stanie normalnie porozmawiać  chociaż jeszcze tak nie dawno byliśmy jednością. Byliśmy jednym ciałem  jedną duszą  oddechem  jednym sercem. Byliśmy my  nie Ty i ja. We wszystkim byliśmy razem  a teraz nagle muszę żyć z dala od Ciebie.    napisana

napisana dodano: 27 marca 2013

I jakie to dziwne, że dziś nie jesteśmy w stanie normalnie porozmawiać, chociaż jeszcze tak nie dawno byliśmy jednością. Byliśmy jednym ciałem, jedną duszą, oddechem, jednym sercem. Byliśmy my, nie Ty i ja. We wszystkim byliśmy razem, a teraz nagle muszę żyć z dala od Ciebie. / napisana

Może w zły sposób próbowałam nauczyć Go miłości.    napisana

napisana dodano: 27 marca 2013

Może w zły sposób próbowałam nauczyć Go miłości. / napisana

Staram się nie czekać na wiadomość od Niego. Staram się nie odblokowywać  co pięć minut telefonu ze złudną nadzieją  że jednak jest tam ten cholerny sms. Nie kładę telefonu pod ręką  nie zrywam się na każdy jego dźwięk jak oparzona. Staram się być opanowana. Jednak gdy już sprawdzę skrzynkę  która kolejny raz nie pokazuje  że mam tam wiadomość od Niego  rozpadam się na kawałki. Znów przerażona i tak mocno zagubiona próbuję znaleźć wytłumaczenie dlaczego kolejny dzień z rzędu do mnie nie pisze.    napisana

napisana dodano: 27 marca 2013

Staram się nie czekać na wiadomość od Niego. Staram się nie odblokowywać, co pięć minut telefonu ze złudną nadzieją, że jednak jest tam ten cholerny sms. Nie kładę telefonu pod ręką, nie zrywam się na każdy jego dźwięk jak oparzona. Staram się być opanowana. Jednak gdy już sprawdzę skrzynkę, która kolejny raz nie pokazuje, że mam tam wiadomość od Niego, rozpadam się na kawałki. Znów przerażona i tak mocno zagubiona próbuję znaleźć wytłumaczenie dlaczego kolejny dzień z rzędu do mnie nie pisze. / napisana

Widzisz  wróciłaś do punktu z przed kilku miesięcy. Chociaż nie  teraz jest jeszcze gorzej. Teraz dodatkowo masz złamane serce  tęsknotę i niespełnione marzenia. Masz ogromne cierpienie i ból  a wtedy.. Wtedy potrafiłaś cieszyć się każdym dniem. Pomimo tego  że też byłaś sama potrafiłaś czerpać z życia jak najwięcej. I nie mów  że nie byłaś szczęśliwa  bo byłaś. Może nie tak bardzo jak z nim  ale odczuwałaś radość. Teraz po tej radości nie pozostał nawet najmniejszy cień. Wyprana z uczuć i emocji  to chyba najlepsze stwierdzenie.    napisana

napisana dodano: 25 marca 2013

Widzisz, wróciłaś do punktu z przed kilku miesięcy. Chociaż nie, teraz jest jeszcze gorzej. Teraz dodatkowo masz złamane serce, tęsknotę i niespełnione marzenia. Masz ogromne cierpienie i ból, a wtedy.. Wtedy potrafiłaś cieszyć się każdym dniem. Pomimo tego, że też byłaś sama potrafiłaś czerpać z życia jak najwięcej. I nie mów, że nie byłaś szczęśliwa, bo byłaś. Może nie tak bardzo jak z nim, ale odczuwałaś radość. Teraz po tej radości nie pozostał nawet najmniejszy cień. Wyprana z uczuć i emocji, to chyba najlepsze stwierdzenie. / napisana

I chociaż na chwilę próbuję sobie wmówić  że to nie Jego potrzebuje tylko tej czułości i bezpieczeństwa  które może dać mi przecież każdy facet. Próbuję sama przed sobą udowodnić sobie  że jestem tak cholernie silna  że nie będę o Nim myśleć. Jednak coś idzie nie tak  bo przed snem duszę się od łez i wiem  że Jego nikt mi nie zastąpi.    napisana

napisana dodano: 25 marca 2013

I chociaż na chwilę próbuję sobie wmówić, że to nie Jego potrzebuje tylko tej czułości i bezpieczeństwa, które może dać mi przecież każdy facet. Próbuję sama przed sobą udowodnić sobie, że jestem tak cholernie silna, że nie będę o Nim myśleć. Jednak coś idzie nie tak, bo przed snem duszę się od łez i wiem, że Jego nikt mi nie zastąpi. / napisana

Zastanów się czy wiesz jak to jest zrezygnować z życia. Czy wiesz jak to jest nie mieć sił wychodzić z domu. Czy wiesz jak to jest być samotną w tłumie ludzi. Czy wiesz jak strasznie jest zasypiać z naiwną nadzieją na jego powrót. Zastanów czy kiedykolwiek czułaś coś podobnego  a później mnie oceniaj  proszę.    napisana

napisana dodano: 24 marca 2013

Zastanów się czy wiesz jak to jest zrezygnować z życia. Czy wiesz jak to jest nie mieć sił wychodzić z domu. Czy wiesz jak to jest być samotną w tłumie ludzi. Czy wiesz jak strasznie jest zasypiać z naiwną nadzieją na jego powrót. Zastanów czy kiedykolwiek czułaś coś podobnego, a później mnie oceniaj, proszę. / napisana

Może to egoistyczne  że chcę mieć go na własność  że tylko dla siebie  ale czy to złe  że chcę być szczęśliwa?    napisana

napisana dodano: 22 marca 2013

Może to egoistyczne, że chcę mieć go na własność, że tylko dla siebie, ale czy to złe, że chcę być szczęśliwa? / napisana

Bóg pozbawił mnie jednego człowieka  a czuję się taka samotna jakby obok mnie nie istnieli inni ludzie.    napisana

napisana dodano: 22 marca 2013

Bóg pozbawił mnie jednego człowieka, a czuję się taka samotna jakby obok mnie nie istnieli inni ludzie. / napisana

Rozumiem  że mnie potrzebujesz  ale do tego się nie przyznasz. Przecież męskie ego jest dużo ważniejsze niż jakaś tam dziewczyna. Jest jeszcze milion innych.    napisana

napisana dodano: 21 marca 2013

Rozumiem, że mnie potrzebujesz, ale do tego się nie przyznasz. Przecież męskie ego jest dużo ważniejsze niż jakaś tam dziewczyna. Jest jeszcze milion innych. / napisana

I wiesz  że powinnaś już dawno spać. Rano masz szkołę  na lekcjach znów będziesz nieprzytomna  ale to nie jest ważne. Najważniejsze żeby przypomnieć sobie Jego oczy i sposób w jaki na Ciebie patrzył. Najpiękniejsze brązowe oczy  w których odnajdywałaś cały swój świat. I pytasz Boga dlaczego Ci je zabrał i prosisz Go by pozwolił Ci jeszcze raz w nie zajrzeć i pożegnać się być może na zawsze. A On udaje  że nie słyszy myśląc  że zapomnisz o tych cudnych czekoladowych oczach i odnajdziesz nowe  być może jeszcze piękniejsze niż te  w których zatapiałaś swoją miłość.    napisana

napisana dodano: 21 marca 2013

I wiesz, że powinnaś już dawno spać. Rano masz szkołę, na lekcjach znów będziesz nieprzytomna, ale to nie jest ważne. Najważniejsze żeby przypomnieć sobie Jego oczy i sposób w jaki na Ciebie patrzył. Najpiękniejsze brązowe oczy, w których odnajdywałaś cały swój świat. I pytasz Boga dlaczego Ci je zabrał i prosisz Go by pozwolił Ci jeszcze raz w nie zajrzeć i pożegnać się być może na zawsze. A On udaje, że nie słyszy myśląc, że zapomnisz o tych cudnych czekoladowych oczach i odnajdziesz nowe, być może jeszcze piękniejsze niż te, w których zatapiałaś swoją miłość. / napisana

Czy naprawdę każdego tak bardzo interesują moje przygotowania do matury? Czy ludzie naprawdę nie mają innego tematu niż to  że w maju mam napisać kilka egzaminów? Gdzie nie pójdę  gdzie się nie odwrócę tam wszyscy zagadują mnie o to samo. Uczysz się? Pracę napisałaś? Studia wybrałaś? Kurwa  niech się lepiej każdy zajmie swoim życiem  bo już mam dosyć. Nie  nie uczę się  bo mi się nie chce. Pracę napisałam  ale raczej jest do dupy. Studiów nie wybrałam  bo nie potrafię się na nic zdecydować. Jestem nieogarnięta  a jedyne w czym się orientuję to daty i godziny wszystkich egzaminów  jakie czekają mnie w maju. I jeżeli nie zawalę tych matur to będę szczęśliwa. Zadowoleni?    napisana

napisana dodano: 20 marca 2013

Czy naprawdę każdego tak bardzo interesują moje przygotowania do matury? Czy ludzie naprawdę nie mają innego tematu niż to, że w maju mam napisać kilka egzaminów? Gdzie nie pójdę, gdzie się nie odwrócę tam wszyscy zagadują mnie o to samo. Uczysz się? Pracę napisałaś? Studia wybrałaś? Kurwa, niech się lepiej każdy zajmie swoim życiem, bo już mam dosyć. Nie, nie uczę się, bo mi się nie chce. Pracę napisałam, ale raczej jest do dupy. Studiów nie wybrałam, bo nie potrafię się na nic zdecydować. Jestem nieogarnięta, a jedyne w czym się orientuję to daty i godziny wszystkich egzaminów, jakie czekają mnie w maju. I jeżeli nie zawalę tych matur to będę szczęśliwa. Zadowoleni? / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć