 |
Była gotowa oddać dla niego swoją nutellę, cherry coke i milkę z orzechami, byle tylko zobaczyć jego uśmiech.
|
|
 |
Nie rozumiem tylko jednego. Płaczesz przez niego, a wciąż go pragniesz - szepnęła, patrząc w lustro.
|
|
 |
Siedziała i płakała, przeklinając ten dzień w którym do niej napisał.
|
|
 |
Mam dużo kubusia, słodycze, 8 szlugów, zajebistą playlistę i zarywam nocke.
|
|
 |
Zamiast 'lekcja', Twoje imię, data, zawsze ta sama. dzień w, którym napisałeś. W temacie krótkie 'wróć' i tak co 45 minut. To już 3 korektor w tym roku, wiesz?
|
|
 |
Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ♥
|
|
 |
Moje szczęście chodzi, uśmiecha się, rozmawia i czasami do mnie pisze. ♥
|
|
 |
-Klaudia, do odpowiedzi. - coś się Pani dowcip ostatnio wyostrzył. \ fucklovex3. ;dd
|
|
 |
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący SMS. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.
|
|
|
|