 |
Ja już mam swoją odpowiedź ;))
|
|
 |
Mowisz, ze sie steskniles i dlatego probujesz odnowic ten kontakt, ze byles glupi przestajac nagle sie odzywac. Chcialabym wierzyc, ze w koncu sie ogarnales i wiesz czego chcesz, ze tym razem bedzie inaczej.. jednak boje sie, boje sie Ci zaufac i uwierzyc w to co mowisz. Poczekam i zobacze jak to wszystko potoczy sie dalej. Na razie nie robie sobie zadnych nadziei. A moze juz nie warto nawet rozmawiac? Przekonam sie..
|
|
 |
Po raz kolejny namieszales mi w głowie. Nie mam pojęcia co mam o tym wszystkim myśleć, jak potraktować to co powiedziałeś, że stara miłość nie rdzewieje. Nie wiem, naprawdę nic już nie wiem...
|
|
 |
w nowym roku miało się wszystko zmienić, miałam raz na zawsze zerwać z nim kontakt, a tymczasem on znowu zaczął się odzywać i mimo, że ja już nic sobie z tego nie robię, nie liczę na nic to i tak nie umiem zerwać tego kontaktu...
|
|
 |
czytając wpisy sprzed ponad roku uświadamiam sobie jaka byłam głupia i naiwna hahahaha
|
|
 |
dziś mimo wszystko, mimo tego, ze przez niego tyle wycierpiałam, jestem mu wdzięczna. Jestem wdzięczna za łzy, ból, nieprzespane noce. Dzięki temu dużo się nauczyłam, jestem silniejsza i umiem doceniać każdą chwilę. Wiem teraz, ze w życiu rożnie bywa i nie zawsze dostajemy to czego chcemy, ale na tym polega życie i nie należy się poddawać. Dzięki niemu przeżyłam bardzo dużo pięknych chwil, mogłam poczuć, że komuś na mnie zależy nawet jeśli było to nieprawdą. Mam wspaniałe wspomnienia, których nikt nigdy mi nie odbierze i dlatego dziękuję mu za to wszystko.
|
|
|
|