 |
Co ja mam robić? -zostaw Go. Pozwól mu zatęsknić. Zobacz czy jemu zależy. Bo Tobie zależy. I On to wie.
|
|
 |
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie
mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
 |
-Proszę o usprawiedliwienie.. - Powód? - Ten blondyn z przystanku. Dziś spóźnił się na autobus. Zostałam żeby popatrzeć jak czeka na następny.
|
|
 |
potrzebuję kogoś, ale nie kogokolwiek
|
|
 |
Dziewczyno,zmień swoje nastawienie i biegnij. Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny. A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On, rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach.Może wtedy zrozumie, co traci.
|
|
 |
mówisz, że ją kochasz lecz naprawdę chcesz ją tylko w łóżku, kiedy dobrze Cię popieści umiesz nazwać ją 'kwiatuszku'..
|
|
 |
- skończona kretynka! - stała, krzycząc do lustra.
po raz kolejny pomyślała "on jest inny", po raz kolejny doznała tego pieprzonego rozczarowania.
standardowe zakończenie jej życiowej miłości.
wnioski?
zero facetów do końca dni.
|
|
 |
Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy, spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę, a swoje kolana tulę do siebie, lekko się kołysząc, niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód, zaczyna brakować mi powietrza, a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa, krzyczę z bólu, próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku, którą szybko wycieram wmawiając sobie, że jestem silny. Stoję wpatrzony w lustro, mając nadzieję, że to tylko lustrzane deformacje,że to nie jestem prawdziwy ja. Proszę zapewnij, że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie, że ten cholerny ból ma sens.Powiedź, że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca, nie są karą
|
|
 |
Mam truskawki, mam wspaniałą pogodę,
mam kostium kąpielowy i multum basenów,
mam kilka sms'ów w skrzynce odbiorczej,
a co najważniejsze mam przyjaciół, dzięki którym brak mi czasu,
by marnować go dla Ciebie.
|
|
 |
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań.
Włosy upięte w kucyk, wygodny dres i rap.
Kocham te dni. Oj kocham takie dni,to jedne z moich ulubionych
|
|
 |
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie
mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
 |
Stul pysk! Noszę obcasy większe niż Twój chu*.
|
|
|
|