 |
tutaj m jak melanż, a nie m jak miłość.
|
|
 |
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o... niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. Kanibalizm miłosny -wersja light
|
|
 |
malowane na chodnikach serca, dawno zmył już deszcz ..
|
|
 |
Ciekawe, czy byś umarł, gdybym wbiła Ci obcas w oko?
|
|
 |
Moje myśli są tak kuszące
|
|
 |
Próbowałam być idealna, ale nic nie było tego warte.
|
|
 |
On robił wszystko to czego ja nie mogłam. palił papierosy, urywał się z najważniejszych lekcji, jarał trawkę na boisku. podobał mi się.
|
|
 |
W ciemności chcę wydrapać światło, o tym marzę,
Chcę przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń,
|
|
 |
poprostu zwariowałam, nie napiszę w cudzysłowie.
|
|
 |
`Chwile piękne są na szczycie..`
|
|
 |
twój głos który powtarza, że nie oddasz mnie nikomu.
|
|
 |
Każdy ma chwile, żeby to wszystko jebnął. I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.
|
|
|
|