 |
|
Z miłością jest jak z alkoholem. Nie dla dzieci, a i tak go spożywamy.
|
|
 |
|
Kiedyś ktoś powiedział, że najpiękniejszym momentem jest właśnie ten, chwilę przed pierwszym pocałunkiem.
|
|
 |
|
Byłam trochę smutna, trochę szczęśliwa i odrobinę nietrzeźwa.
|
|
 |
|
Najbardziej boli, nie złamany paznokieć, rzucony chłopak czy szlaban na komputer. Boli kiedy odchodzi osoba, z którą byłeś na prawdę blisko.
|
|
 |
|
To, że wstawałem specjalnie o 6 rano żeby tylko chwilę z Tobą porozmawiać też się nie liczy. Bezsenność? Też dobre określenie miłości. / pannikt
|
|
 |
|
Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom, chociaż wynosiłem z domu coś cennego. / black-inside
|
|
 |
|
pamiętam jak przez maniury chlałem jak psychopata, wiesz? pamiętam to jak dziś, dziś to wszystko wraca
|
|
 |
|
wiesz? nie lubię siebie za to i żałuję chyba, bo zawsze, kiedy chcę się związać z kimś mam z tym przypał
|
|
 |
|
mijam o mały włos zwątpienie, więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno
|
|
 |
|
mają wszystko, czego dusza zapragnie, prócz duszy. nagapiłem się dość, na takie kurwa zimne suki, by za każdym razem omijać je szerokim łukiem
|
|
 |
|
dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic
|
|
 |
|
moje uczucia dziś są gdzieś na dole i wolę nie wchodzić w tą grę
|
|
|
|