 |
|
pędzi na sygnale mój anioł stróż, mam wrażenie, że stale coś obracam w gruz
|
|
 |
|
Przenoszę się do miejsc,w których mam Cię na zawsze.
|
|
 |
|
Ja pierdole, nawet nie wiem co mam napisać. Że kurwa tęsknie,kocham czy nienawidzę? Nie wiem. Umarłam. Nie ma mnie. Chcę tylko spierdolić i mieć czystą karte i serce bez niego./dokrwi
|
|
 |
|
podejmujemy próby, więc popełniamy błędy, jesteśmy uzbrojeni w cierpliwość po zęby
|
|
 |
|
jeszcze wisi skóra na niedźwiedziu, a już toczy się awantur
|
|
 |
|
kontroluję mój umysł powtarzając, że mam problem, bo więcej mogłem, jak mam nie popadać w obłęd
|
|
 |
|
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak, czuję, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań
|
|
 |
|
"Poważnie, czy istnieje jakaś granica, za którą mówimy sobie dość i wracamy do normalnego życia? ”
|
|
 |
|
zapach makowca i dopiero co zabarwionego papieru. starych gazet.zapach weny.
|
|
 |
|
"Nie tęsknimy za ludźmi, których kochamy. Tęsknimy za tę cząstką nas samych, którą oni ze sobą zabierają.."
|
|
 |
|
"Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości"
|
|
 |
|
"Najgorzej jest nie nadawać się do związku, a jednocześnie mieć w sobie gigantyczne pokłady miłości."
|
|
|
|