 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
Żałosne nasłuchiwanie dźwięku telefonu, który nigdy nie dzwonił.
|
|
 |
Życie bez świadomości życia- znasz ten problem...
|
|
 |
Lubisz,kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu...
Lubisz, gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie.
|
|
 |
a ona marzy o chłopcu, z którym pójdzie na huśtawkę...
|
|
 |
- narysowałam zielone serce z jego imieniem
- dlaczego zielone?
- bo podobno zielony to kolor nadziei...
|
|
 |
mówią,że szczęścia nie da się opisać, moje ma 173 cm wzrostu, spojrzenie warte grzechu i najsłodsze usta świata. ;*
|
|
 |
mieć chłopaka - to fajna rzecz : )
|
|
 |
nie sztuka powiedzieć: 'jestem'. trzeba jeszcze być.
|
|
 |
już się nie tańczy 16 cm od koleżanki,
tylko 16 cm w koleżance.` xd
|
|
 |
a najszczęśliwszym dniem związanym z Tobą było to kiedy myślałam o 'nas' i odkręcając nakrętkę z tymbarka
zobaczyłam napis : ' Jesteście sobie przeznaczeni ' . Uwierz mi, że cieszyłam się w tej chwili bardziej
niż 5 minut temu, gdy dostałam piątkę z matmy .
|
|
 |
wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. kiszone ogórki, bo podobno są dobre do czystej.
rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę. ja już sobie nie radzę.
|
|
|
|