 |
Jeśli teraz odejdziesz to proszę, obiecaj mi, że nie będziesz chciał mojego serca z powrotem i nie będziesz mu niczego utrudniał./esperer
|
|
 |
wejdź. nie musisz zdejmować butów, nie dbam o to. pytasz po co mi ta maleńka igła w dłoni? bo widzisz.. czekaj, zaświecę światło. widzisz te balony? są we wszystkich kolorach świata. w środku, w środku są moje marzenia. te nadmuchane balony to moje marzenia. ten niebieski na przykład to moje studia medyczne. ten żółty to wakacje w Hiszpanii albo w Grecji. ten zielony to nieziemski głos, który pozwoliłby wydać platynową płytę. ten biały to 40kg na wadze, obowiązkowo. ten kremowy to dawka szczęścia dla wszystkich. ten pomarańczowy to kąpiel w czekoladzie, najlepiej nago. ten różowy to taniec w deszczu. co? pytasz co jest w tym czerwonym? w tym największym? to był.. to on. to on zajmował najważniejsze miejsce w całym tym chaosie. co robię? biorę każdy balon do ręki i go przekuwam. niszczę każde marzenie w sobie. tak ma być. nie zasługuję na żadne z nich. nie płacz, ja nie płaczę. już nie, już nie mam czym. / ze specjalną dedykacją dla mistrzyka - happylove :)
|
|
 |
Nie my jedni się skończyliśmy, kochanie./esperer
|
|
 |
Mój związek, moja sprawa. Chuj komu do tego czy dobrze zrobiłam dając mu drugą szansę. Ja kocham jego, on kocha mnie i nikt nie ma prawa się na ten temat wypowiadać. Tyle. /esperer
|
|
 |
Mieliśmy siebie, więc mieliśmy wszystko, ale doceniliśmy to dopiero wtedy kiedy nasze drogi się rozeszły. Przykro./esperer
|
|
 |
Łączą nas wspomnienia, więc nawet jeśli nie jesteśmy już razem, nie rozmawiamy ze sobą i nie mamy ze sobą nic wspólnego, to przeszłość była nasza, a tego nie wymażesz./esperer
|
|
 |
może oglądać się za innymi dziewczynami. oczarować i podrywać je, wiesz, że złapią się na jego słodkie słówka i ciepły dotyk. ale to o Tobie myśli przed snem. to Twoje perfumy zawróciły mu w głowie. tylko Twój uśmiech przywołuje u niego motylki w brzuchu a każde słowo ciekawi na nowo. to Twoja sylwetka ma niesamowity kształt, idealnie mieszcząc się w jego objęciach. to Ciebie uwielbia dotykać, sprawiać przyjemności. Twoja obecność jest mu potrzebna, żeby normalnie funkcjonować. tylko Twoje usta są w stanie go nasycić, choć pragnie ich coraz bardziej. tylko Ty jesteś jego. to Ciebie kocha. zazdro. / lavli.et
|
|
 |
Kolejna rozmowa, po której w oczach mam łzy. Przestałam już liczyć, który to raz mnie zranił, ale wiem, że za każdym razem boli mocniej, a mnie w tym wszystkim coraz mniej./esperer
|
|
 |
Mam dość kłamstw. Mam dość unikania siebie nawzajem w chwilach, kiedy on zjebie. Nie chcę już płakać nocami, a rano budzić się z opuchniętymi od łez oczami. Wygoję te pozagryzane do krwi wargi i już do tego nie wrócę. Wewnętrzne rany też się jakoś zabliźnią. Nie mam już siły na bycie silną, na tłumienie w sobie tego całego smutku. Nie masz prawa zepsuć mi już żadnego dnia. Nie mam siły znosić Ciebie. Mam dosyć tego związku./esperer
|
|
 |
Choć minęło tyle czasu, nadal mam ochotę iść do niego i zapytać czy to wszystko było łatwe. Tak po prostu odejść i potraktować mnie tak jakby nigdy nic nas nie łączyło, a ja byłabym nikim./esperer
|
|
 |
I nawet nie wiem kiedy wyrosłam z płaczu i smutku i po prostu przestałam na Ciebie czekać./esperer
|
|
 |
lubię go mieć. dla siebie, ale też uwielbiam dzielić się nim z innymi. bo szczęściem trzeba się dzielić. uwielbiam jego uśmiech, jak i każdą głupią minę, jego ciemne oczy, w których skrywa się miłość do mnie. Kocham jego ciepłe dłonie, zwłaszcza kiedy obejmują moje ciało, zataczając po nim delikatne łuki. To, jak próbuje poprawić mi humor, choć sam jeszcze nie wie jak. Uwielbiam kiedy mnie całuje, od czoła po szyję, czuję się wtedy taka kochana i bezpieczna. ubóstwiam sam fakt, że jest. tu i teraz przy mnie i tylko dla mnie. powiedziałabym, że jest dla mnie wszystkim, ale to zdecydowanie za mało. / lavli.et
|
|
|
|