|
Jestem cała Twoja. Od początku do końca
|
|
|
" chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko. "
|
|
|
Kocham Cię każdym centymetrem mojego ciała. Każdy milimetr jest oddany właśnie Tobie.
|
|
|
' Będę tuż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo. '
|
|
|
wyobrażam sobie, że poduszka to Jego klatka piersiowa, a kołderka to Jego ramiona, które otulają mnie do snu.
|
|
|
A potem zaczyna się zwykły kołowrót. Każdy ma własny, kawa-papieros, herbata-tost, pies-smycz, wszystko tak zaplanowane, żeby się jak najmniej bać.
|
|
|
Ty masz czego szukam, to samo mam dla Ciebie
|
|
|
on i ja to jak litera Ii w zdaniu, niesamowicie SPAJALIŚMY się razem. :* / fasion
|
|
|
gdyby dzisiaj ktoś mi powiedział, że "on nie jest dla ciebie" to uderzyłabym go albo zbluzgała. ale najbardziej to jedno i drugie. / fasion
|
|
|
zamykam oczy, widzę, jak mnie dotykasz. zamykam oczy, a po otwarciu- wypływają spod rzęs ogromne łzy wielkości grochu. / fasion
|
|
|
jeszcze kilka dni temu, moje usta intensywnie dotykały twoich. duża dłoń, której jesteś właścicielem, chowała moją, małą, zmarzniętą, drobną rączkę. jeszcze kilkaset godzin temu nasze oddechy były tak płynne, długie i cudowne. jeszcze kilka tysięcy minut temu, trzymałeś prawą i lewą dłoń na moich pośladkach. jeszcze kilka tysięcy sekund temu, odgarniałeś moje włosy z twarzy podczas pocałunku. dzisiaj cię tu nie ma. nie ma kto ogrzewać moich dłoni ani serca. brakuje mi ciebie, ej / fasion
|
|
|
będę cię karmiła szczęściem na śniadanie, miłością na obiad i namiętnością na kolację.
|
|
|
|