 |
gdyby nie to, że już nie mamy tylu spięć to zbiłbym termometr i wpierdolił rtęć.
|
|
 |
Gdy musisz mnie opuścić, to czuję ból w klatce piersiowej bo wiem, że za chwilę tęsknota rozpierdoli mnie na części pierwsze. | desperacko
|
|
 |
czas jest bezlitosny i to on zatrzyma serce. ogarnie cie nieznany bol,obezwladni rece. zanim to sie stanie jeszcze wiele ciezkich chwil. uwierz mi, co Cie nie zabije doda sil. | BEZIMIENNI
|
|
 |
nie ma takich rzeczy ktorych zdobyc nie da rady,zaakceptuj siebie twoje oraz innych wady. | BEZIMIENNI
|
|
 |
było minęło. żyjemy dalej przełykając przeszłość .
|
|
 |
pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.
|
|
 |
stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.
|
|
 |
Nie przeżyłam tyle, co wielu innych ludzi. Nie bił mnie ojciec, nie mieszkałam na ulicy, ani nie byłam śmiertelnie chora. Być może dlatego ich do końca nie rozumiem i nie mogę im współczuć, ponieważ tak naprawdę nie wiem, jak oni się w pełnym stopniu czują. Mam natomiast swoje przeżycia, swoje bóle i swoje łzy, dlatego nie chcę, aby ktoś mi współczuł czy mnie pocieszał, ponieważ nikomu nie życzę tego, co sama w tym momencie czuję. / fadetoblack
|
|
 |
było, minęło . już nie tęsknię.
|
|
 |
a gdy tak patrze na ciebie to mam rozkmine , ja jestem dziwna czy ty pojebany . ?
|
|
|
|