 |
gdy znów pożądliwie powiesz 'kocham' by przeprosić spójrz jej w oczy i znajdź w niej coś więcej niż obiekt [paranoje]
|
|
 |
|
Gimnazjum - to tylko dziewięć liter, trzy lata nauki i milion wspomnień. To pierwsze poważne wagary, pierwsza fajka, pierwsze piwo, pierwsza wielka miłość, pierwsze wyzywanie rodziców, pierwsze mocne imprezy do rana. tak podsumowując gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków.
|
|
 |
|
90 % ludzi żyje słowem ' byle do piątku ', reszta myśli, że ich druga połówka kocha. [ proelosiak ]
|
|
 |
|
kolejny papieros , kolejne 3 minuty bez wkurwienia . / ciasteczk0wy_glupek
|
|
 |
ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.
|
|
 |
możliwe, że to ja jestem ta winna. a może obydwoje jesteśmy?
|
|
 |
i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.
|
|
 |
wiesz i wracam do domu, zmęczona po całym dniu w szkole, po treningach. oczy same mi się zamykają, czuję się okropnie, odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej, a na smsa "Jak samopoczucie kochanie?" szczerze odpisuję "Teraz już dużo lepiej".
|
|
 |
to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam. nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się, my - razem. teraz, kiedy tak analizuje nasz czas, to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku, a ja głupia zawsze Ci wierzyłam i wybaczałam. zawsze, za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem... sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc co innego nam zostaje niż powiedzenie sobie czułego "żegnaj" ?
|
|
 |
boli mnie jego nieobecność. to, że już nie wróci, nawet gdyby chciał. nie usłyszę go. nie posmakuję. nie wsłucham się w jego szept. żaden zmysł nie poczuje jego obecności. rozdzierane, na miliony kawałków serce codziennie będzie będzie wołało o pomoc niemym krzykiem. zmęczone ciało znów pozna smak metalowego ostrza. tęsknota za nim powoli mnie zabije. || md.
|
|
 |
nie mogę od tak mieć wyjebane, to ryje banie. [Hucz ♥ ]
|
|
|
|