 |
|
Zaraz po skończeniu szkoły skorzystałam z okazji opuszczenia kraju. W porównaniu do wielu znajomych nie miałam po co zostać. Prócz rodziców nie było nikogo za kim mogłabym tęsknić. Obcy kraj, nowi ludzie wydawało mi się dobrym pomysłem by zacząc od nowa. Myślałam, że zwiększając odległość jaka nas dzieliła łatwiej będzie mi zapomnieć ile dla mnie znaczyłeś. Nic bardzie mylnego. Właśnie wtedy poczułam, że znalazłam miejsce, w którym mogli byśmy być szczęśliwi razem. Ale wszystko spieprzyłam. Czułam, że tam nie pasuję i wierzyłam, że moja ojczyzna jest w stanie dać coś więcej niż do tej pory miałam. I kto wie, może jeszcze kiedyś dostaniemy szansę by być tu szczęśliwi, jeżeli znowu nie zwątpię./Lizzie
|
|
 |
milczenie jest tym przez co się nie układa.
|
|
 |
"A może jest tak, że Ty teraz o mnie myślisz? Może też każdego ranka starasz się zaplanować dzień od świtu do zmierzchu, żeby ciągle coś robić i próbować nie myśleć? Albo może też masz wrażenie, że czas nie zagoi tej rany? Rany, którą zostawia każda nieudana miłość, bo przecież to była miłość, prawda?"
|
|
 |
Nie ważne jest to, że nie możesz być mój. Ważne jest to ile razy byłeś tylko dla mnie.
|
|
 |
I obiecuję że będę mieć cierpliwość dla faceta mojego życia. Będę mówiła, gdy słowa są potrzebne i milkła, kiedy nie...
|
|
 |
Nie możesz dzwonić, jak zatęsknisz. Nie ślij SMS-ów, maili, nie pisz na Facebooku. Jeśli naprawdę tęsknisz, to nie bądź dzieckiem. Wsiadaj do auta i przyjeżdżaj.
|
|
 |
"nie ma leku na zło, gdy wszystko w co wierzyłeś nagle pęka jak szkło"
|
|
 |
"Kocham cię jeszcze... Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć."
|
|
 |
"[...] wiedziałem o niej wszystko, a ona i tak była doskonała. "
|
|
 |
I nie zmienia się nic, i nic się nie zmienia...
|
|
 |
jak ci nie wstyd milczeć mi prosto w serce.
|
|
 |
Pomyśl o mnie czasem. Leżąc w łóżku, wyjrzyj przez okno i spójrz na księżyc. Uśmiechnij się na myśl, że teraz też na niego patrzę i choć jesteśmy daleko od siebie, to patrzymy na coś wspólnie - piękne, prawda? Słysząc naszą piosenkę w zatłoczonym autobusie, zacznij się śmiać przypominając sobie jak wygłupialiśmy się do niej. Nie usuwaj wiadomości może kiedyś będziesz chciał usiąść z kubkiem gorącej herbaty i wspomnieć czasy kiedy byliśmy dla siebie czymś więcej
|
|
|
|