 |
Przyjaźń - wielkie słowo, zbyt często nadużywane, czasami nawet deptane, wypowiadane na wyrost. Co więc oznacza przyjaźń? Zawarta przy kieliszku - bywa krucha, zauważona przedwcześnie ginie, fałszywa gaśnie zanim powstanie. Przyjaźń może istnieć tylko między prawymi.
|
|
 |
brak miłości ? . e tam w moim życiu to nie jest najważniejsze. najważniejsze jest to, że możesz popłakać ze swoim najlepszym przyjaciele, przytulić się i mówić bez woli, co mnie tak naprawdę gryzie, to jemu mogę powiedzieć wszystko, nie boję się wtedy samotności, bo wiem, że on jest przy mnie . każdy dzień spędzony to tak jakbym kochała kogoś, ale wiem , że to nic więcej prócz przyjaźni .
|
|
 |
czasami jestem chamska, bo trzeba. czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady.
czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty.
czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
 |
- cicho, mama dzwoni. - polewaj!
|
|
 |
. kur*wa, słuchaj! albo daj jej szanse, albo skończ się do niej uśmiechać! ranisz ją, rozumiesz?
|
|
 |
mam ochotę Ci przy*pierdolić. pierwszy raz w życiu jestem gotowa na to by podejść, stanąć na palcach i pierd*olnąć Ci w ten je*bany pysk na którym widnieje ten wkur*wiający uśmiech, kur*wa.
|
|
 |
nie rozumiem tego jak można z dnia na dzień bez żadnego powodu znienawidzić kogoś kogo jeszcze kilka dni temu kochało się nad życie.MOŻNA!
|
|
 |
I nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń. Będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
|
|
 |
Uroczyście się z Tobą żegnam. Oficjalnie kończę tą żałosną znajomość bez cienie smutku czy cierpienia w sercu. Dałeś mi wiele do myślenia. Pokazałeś, że nigdy nie mogłam na Tobie polegać, że zawsze to ty brałeś ode mnie ,nigdy nie dając nic w zamian oprócz kilku łez płynących po policzkach. Nigdy nie byłam niczego pewniejsza jak tego, że już Cię nie chcę, że Cię nienawidzę i, że nie masz dla mnie żadnego znaczenia. Pozwól, że teraz w całości oddam się uczuciu do faceta,który cierpliwie czekał aż znikniesz. Dzisiaj znikasz ostatni raz, nie wracasz już, bo na to nie pozwolę. Zabiłam Cię w myślach. Zapomnij, że istniałam, bo ja już nie pamiętam nawet Twojego imienia.
|
|
 |
Najgorsze jest to, kiedy musisz skończyć coś pięknego. Rozstać się z kimś, na kim naprawdę Ci zależy.
Kiedy wbrew sobie mówisz 'żegnaj' mężczyźnie, którego pragniesz i potrzebujesz.
Kiedy to właśnie TY musisz podjąć tę męską decyzję. Dlaczego? Żeby on nie powiedział tego pierwszy...
Bo to po prostu nie ma sensu. Żadnego logicznego i kosmicznego stanu bycia. Pierdolone życie..
|
|
 |
i kolejny raz obiecuję sobie ,
że zamykam rozdział o Nas ostatecznie i bezpowrotnie .
|
|
|
|