 |
gdy już tak spojrzę na Ciebie, to pod żadnym pozorem nie mogę oderwać wzroku. gdy widzę Twój uśmiech, automatycznie uśmiecham się również. tak bardzo się tego boję. boję się, że znowu się zakochuję.
|
|
 |
czasem widzę rzeczy, których nie ma. lubię mówić o tym, co niemożliwe.
|
|
 |
myślę, że nasza relacja wchodzi na wyższy szczebel, na level: 'love forever'.
|
|
 |
kiedyś wszystko się ułoży. tylko dlaczego 'kiedyś', a nie teraz?
|
|
 |
chyba muszę znaleźć nowe marzenia.
|
|
 |
jak nie możesz dojść do siebie, to chodź do mnie :*
|
|
 |
szła tak samotnie przez miasto, kopiąc jakiś kamyk. "Gdybym teraz zapadła się pod ziemię lub po prostu zniknęła... Nikt by nie zauważył, nikt by nie zatęsknił, nikt nie zastanawiałby się gdzie jestem." - pomyślała, nie wiedząc, że On obserwuje ją przez okno budynku obok, śledzi każdy jej ruch, podąża za każdym jej spojrzeniem, gotów w każdej chwili chronić ją przed niebezpieczeństwem. ♥ (nieswiadomosc)
|
|
 |
w ferie spełni się jedno z moich największych marzeń. widocznie nie tylko miłość potrafi uszczęśliwiać.
|
|
 |
może mam zbyt duże oczekiwania, ale ich nie zmienię.
|
|
 |
to szaleństwo - ten sposób, w jaki moje imię staje się znane.
|
|
 |
rozmazany tusz, spływające łzy i ten krzyk. ten krzyk wypełniony goryczą złości i bólu.
|
|
 |
Dlaczego jestem smutna? Bo czegoś mi brakuje. Kogoś.
|
|
|
|