 |
moja miłość do Ciebie jest równie irracjonalna co miłość czerwonego kapturka do wilka. mam świadomość, że możesz mnie skrzywdzić, wtranżolić moją babcię, a mimo wszystko - chcę Cię.
|
|
 |
nie ważne, że widzieliśmy się tydzień temu. ja nadal czuję na sobie Twój zapach. nadal czuję na ustach mrowienie po pozostałościach Twoich warg. wciąż naiwnie spijam z filiżanki ślady Twoich ust, chociaż tak doszczętnie ją szorowałam, żeby tylko się ich pozbyć.
|
|
 |
i ja, pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam, lubię mieć wrażenie, że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.
|
|
 |
Rzygam fałszywą przyjaźnią
|
|
 |
Obiecajmy sobie miłość na zawsze. Weźmy ślub i postarajmy się o dziecko. Kochajmy się dwa razy dziennie, może nawet trzy. Patrzmy na siebie, jakbyśmy dopiero co dostali w tyłki strzałami Kupidyna. Urządzajmy sobie romantyczne kolacje przy świecach. Ja nie będę zwracać uwagi na innych mężczyzn, a Ty na inne kobiety. Całujmy się tak, jak lubimy najbardziej. Będziemy zasypiać razem i tak samo się budzić. Cieszmy się życiem i nigdy nie doprowadzajmy siebie nawzajem do płaczu. Troszczmy się o siebie, wspierajmy i doprowadzajmy do śmiechu. Nigdy się nie nudźmy. Zawsze mów mi prawdę i bądź ze mną szczery. Zestarzejmy się razem. Chcę umrzeć przy Tobie, otulona Twoim ciepłem. Kochaj mnie najdłużej, jak się tylko da. Zróbmy razem coś niemożliwego.
|
|
 |
Fałszywe przyjaciółki się zdarzają;//
|
|
 |
Miała 17 lat. Kładąc się spać powiedziała: - zmęczyłam się życiem ... Następnego poranka budzik już jej nie obudził.
|
|
 |
Potrzymaj mnie w ramionach aż policzę - ok. -1…. 2…2…. 2…2
|
|
 |
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie . zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni
|
|
 |
Czasem daję ludziom możliwość bycia cholernie blisko
jeśli jesteś jednym z nich, nie spieprz tego !.
|
|
 |
Mam Ciebie, nie muszę mieć nic więcej ;***
|
|
 |
Łza to 1% wody i 99% uczuć…
|
|
|
|