 |
A kiedyś spojrzymy na ten cały syf i z uśmiechem krzykniemy - daliśmy radę. / ifall
|
|
 |
O jedno Cię proszę, chcę widzieć Twój uśmiech.. / Pih
|
|
 |
Mi też jest czasem ciężko. Ja też czasem płaczę i mam ochotę rozwalić wszystko dookoła. Też często buntuje się przeciwko światu i mam wszystkiego dość.
Też często krzyczę, wypowiadam w złości niepotrzebnes słowa. Też potrafię spierdolić wszystko jednym ruchem. Też czasem bólem niszczę ból. Też czasem rozdrapuję stare blizny. Też czasem wolałabym aby mnie nie było. Ale jest jeszcze kilka osób dla których chce się żyć. / ifall
|
|
 |
|
1 dzień lipca. Dziś są Twoje urodziny. Chyba jedne z najważniejszych, prawda? Wchodzisz w wiek dorosłości, otwiera się przed Tobą nowe życie. Przechodzisz z etapu bycia dzieckiem, nastolatkiem w etap dorosłości. To dziś świat w pełni staje przed Tobą otworem. Niedługo dostaniesz zapewne dowód i będziesz mógł decydować sam, wyłącznie za siebie. Nikt nie będzie miał prawa podejmować żadnych za Ciebie decyzji, to Ty staniesz się kowalem własnego losu, za który będziesz odpowiedzialny. Wiesz, chciałabym do Ciebie właśnie teraz napisać i złożyć Ci życzenia, czasami mnie też kusi, aby do Ciebie zadzwonić, ale nie mogę tego zrobić. Nie potrafię wykonać tego kroku. Za dużo się dzieje, za dużo się pomiędzy nami wydarzyło, abym mogła teraz przełamać swoje zasady i tak z własnej woli przerwać naszą ciszę. Nie chcę, abyś również myślał, że o tym zapomniałam, bo pamiętałam o tym od samej północy. Jednak sumienie i intuicja nie pozwalają mi się odezwać. Przepraszam...
|
|
 |
Czasami przytłacza mnie to wszystko. Ten ogrom fałszu dookoła. Brak lojalności między osobami, które kiedyś były sobie bardzo bliskie.
Brak wsparcia, kiedyś jeden za drugiego skoczyłby w ogień, teraz dolałby do niego oliwy.
To, że za błędy innych zazwyczaj obwiniamy samych siebie. To, że mimo starań nikt tego nie docenia.
To, że zazwyczaj wina leży po stronie kogoś kto zupełnie winny nie jest. To, że nie potrafimy najzwyczajniej przyznać się do błędu i szczerze przeprosić.
To, że nie doceniamy osób które chcą nam pomóc, a ranimy tych których kochamy.
To, że czasem jesteśmy obojętni i znieczuleni na wszystko dookoła.
To, że ludzie się zmieniają nie do poznania. To, że mijamy na ulicy osoby, które znamy kopę lat, a nie potrafimy wydukać głupiego 'cześć'.
To, że niszczymy się z własnej woli. To, że ludzie potrafią narobić ludziom takiego chujostwa bez skrupułów.
Przytłacza to, że już NIGDY nie będzie tak jak kiedyś.. / ifall
|
|
 |
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość. [ yezoo ]
|
|
 |
To Twoje życie, jedyne życie, jakie możesz mieć, jedyne, jakiego pragniesz. Nie będziesz o nie walczyć? | Paullina Simons
|
|
 |
Dziś zdałam sobie sprawę z tego, że nie pamiętam go. Nie chodzi o to kim dla mnie był, ile znaczył czy też o chwile które razem spędziliśmy, bo tego nie byłabym w stanie zapomnieć nigdy, natomiast nie pamiętam jego głosu, śmiechu, zapachu czy też smaku ust. To wszystko stało się dla mnie obce. Jego miejsce powoli zaczyna zajmować ktoś inny. Bronię się przed tym, staram się na to nie pozwolić, bo przecież chcę go pamiętać, chcę za nim tęsknić, chce by był chociaż we wspomnieniach, jednak powoli nie umiem z tym walczyć, zapominam o nim.
/ zapachjegoperfum
|
|
 |
- Co byś zrobił, gdybyś utknął w jednym miejscu, każdy dzień był dokładnie taki sam i nic nie mógłbyś zrobić, żeby to zmienić? - Tak dokładnie wygląda moje życie. | Paullina Simons
|
|
 |
Zbudowałaś wokół siebie mur, otoczyłaś się polem minowym i nikogo do siebie nie dopuszczasz. | Paullina Simons
|
|
|
|