 |
|
powoli sie staczam, ucicham, umieram, próbuję walczyć, no ale ile można próbować.
|
|
 |
|
Jesteśmy młodzi. Nie zastanawiamy się. Robimy głupoty. Ranimy. Nie zapominamy.
|
|
 |
|
może i jestem słaba w tym co robię. może wielu rzeczy jeszcze nie potrafię. może chcę odpuścić i ze spokojem odejść. może kiedyś postawiłam wszystko na miłość w efekcie przegrywając. może byłam w śpiączce albo myślałam, że umieram. może dawniej kogoś skrzywdziłam lub niechcący zabiłam w kimś nadzieję. może jestem podłą suką z chamskim podejściem do ludzi. może brzydzę się dziećmi i jestem zbyt pewna siebie. jest wiele opcji, a ja posiadam jedno życie. mam świadomość przez co przeszłam, ale przecież ty wiesz więcej. więc mów mi, jaka jest cena życia i ile mogę dla niego poświęcić, bo rzecz jasna, ja nie mam pojęcia. [ yezoo ]
|
|
 |
|
nie potrzebuję być kimś, kim nie jestem. [ pih ]
|
|
 |
|
chlip, chlip - to by było na tyle. popłakałam sobie.
|
|
 |
|
wiem, że siedzi w tobie coś oprócz próżnego, zadufanego w sobie dupka wiem, że jak czujesz się dobrze uśmiechasz się w swój zawadiacki sposób z nadzieją, że reszta odbierze to jako ironie czy sarkazm. wiem, słuchaj skarbie wiem i wiesz co Ci powiem? z racji, iż wiem... nie schrzań tego.
|
|
 |
|
Najczęstsze dwie sytuacje w życiu : albo coś spieprzyłeś, albo ktoś ci coś spieprzył.
|
|
 |
|
Nie żałuje, że Ci powiedziałam, to Ty żałuj, że nie zrozumiałeś.
|
|
 |
|
Mam serio wyjebane czy masz wobec mnie obiekcje. / WSRH
|
|
 |
|
Uśmiechnij się póki możesz, jutro będzie gorzej. / Słoń
|
|
 |
|
Dziwne dni, dziwnych Bogów czcimy. / Słoń
|
|
 |
|
A ja spadam jak deszcz bomb na irańskie wioski. / WSRH
|
|
|
|