 |
Jestem daleko zarazem tak blisko
nie miałem już siły walczyć to wszystko
aby kochać nie wystarczy wybaczyć
to smutny czas bo chcieliśmy inaczej.
|
|
 |
jesteś iskrą twoje oczy dla mnie błyszczą
wszystkie brudne wspomnienia przy tobie się czyszczą
dla mnie sprawą najwyższą twoje szczęście
byłaś moim pilotem przed każdym zakrętem
wiem że nie dobrze uzależniać się od kogoś
lecz kim bym był gdybym nie był z tobą
poznałem wiele dróg poznałem wiele dusz
poznałem wiele już poznałem tak wiele twarzy
żadna z nich nie miała w sobie tego co ty
jesteś jak anioł stróż który moje nerwy gasi
czasem brak mi słów by wyrazić co czuje
nie lubię mówić za to bacznie obserwuje
i choć życie nauczyło mnie tłumić emocje
zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz.
|
|
 |
życze bywa i okrutne i wspaniałe,tylko od Ciebie zależy jakie będzie,od Twojego charakteru.
|
|
 |
Uwielbiam gdy leżysz obok mnie, gdy mnie obejmujesz. Uwielbiam wsłuchiwać się w bicie Twojego serca. Uwielbiam widzieć Cię bez koszulki. Uwielbiam gdy mnie całujesz, gdy mnie dotykasz, gdy jesteś blisko.
|
|
 |
|
za dużo sie zastanawiasz, a potem nic nie robisz
|
|
 |
|
"Zanim mnie skreślisz, pomyśl dwa razy, bo nic tu nie zdarza się więcej niż raz."
|
|
 |
Trzeba było z Ciebie zrezygnować już wtedy kiedy pojawiła się na moim sercu pierwsza rysa./esperer
|
|
 |
Wystarczy wierzyć, że coś da się zmienić
To nie łatwe, różna bywa droga
|
|
 |
Zostaw na moment kumpli, zaraz wrócisz na rejon
Jeśli warci są czegoś no to to zrozumieją
To się właśnie zaczęło, nie możesz się wycofać
Nie masz nic do stracenia powiedz jej, że ją kochasz
|
|
 |
Właśnie dziś wyznaj bracie to, że za nią szalejesz
Zaoferuj jej szczęście no i wyjaw co czujesz
Popatrz w oczy i powiedz, że na nie zasługuje
Przecież wiesz doskonale ile dla ciebie znaczy
Jak to prześpisz to nigdy sobie już nie wybaczysz
Kup jej wspaniałe kwiaty, potem zaproś na kawę
Dziś masz szanse, a jutro może być już po sprawie
|
|
 |
I to nie chodzi o to, że o Tobie już nie pamiętam. Ale to on jest pierwszym, który widzi mnie po przebudzeniu. On robi mi śniadania, obiady i kolacje. To do niego przytulam się po męczącym dniu i narzekam jaki ten świat jest parszywy.Z nim tworze wspólne życie, on wie czego najbardziej chcę, on wie, że mogę zrobić wielką awanturę o rozrzucone skarpetki. I to nie to, że byłeś gorszy czy lepszy. Chodzi o to, że Ty byłeś tylko fragmentem, a on jest całością./esperer
|
|
 |
|
On jest... wszystkim. Jest wszystkim czego pragnę.
|
|
|
|