głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika najlepieej

jeśli kochasz   zrobisz wszystko  chociażby miało być to najbardziej niemoralnym i niewłaściwym czynem. zastanów się tylko jak druga osoba może to perfidnie wykorzystać.

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

jeśli kochasz - zrobisz wszystko, chociażby miało być to najbardziej niemoralnym i niewłaściwym czynem. zastanów się tylko jak druga osoba może to perfidnie wykorzystać.

teraz wywietrzę swoje serce. zmienię poszewkę. idealnie pościelę. będzie dobrze.

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

teraz wywietrzę swoje serce. zmienię poszewkę. idealnie pościelę. będzie dobrze.

wiosna. czas na miłość. tylko jak kochać bez serca?

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

wiosna. czas na miłość. tylko jak kochać bez serca?

kiedy ktoś o Niego pyta uśmiecham się delikatnie  udzielając konkretnej odpowiedzi na temat tego gdzie właśnie jest  z kim  oraz w jakiej sprawie. do niedawna wybuchnęłabym histerycznym płaczem okładając swojego rozmówcę pięściami. teraz   wszystko się zmieniło. On wrócił.

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

kiedy ktoś o Niego pyta uśmiecham się delikatnie, udzielając konkretnej odpowiedzi na temat tego gdzie właśnie jest, z kim, oraz w jakiej sprawie. do niedawna wybuchnęłabym histerycznym płaczem okładając swojego rozmówcę pięściami. teraz - wszystko się zmieniło. On wrócił.

nie chcę mieć Cię tylko przy zamkniętych powiekach. nie chcę.

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

nie chcę mieć Cię tylko przy zamkniętych powiekach. nie chcę.

chodź. wróć. bądź.

definicjamiloscii dodano: 5 marca 2011

chodź. wróć. bądź.

Każdy ma chyba kiedyś w życiu takie chwile jak ja  chwile zwątpienia. Chwile w których wszystko wydaje się bezsensu.

cranky dodano: 4 marca 2011

Każdy ma chyba kiedyś w życiu takie chwile jak ja, chwile zwątpienia. Chwile w których wszystko wydaje się bezsensu.

Pani: Dziewczyny  jak mam schudnąć 20 kg do maja?! Kumpela: Może niech pani biega? Pani: Do lodówki? :D

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2011

Pani: Dziewczyny, jak mam schudnąć 20 kg do maja?! Kumpela: Może niech pani biega? Pani: Do lodówki? :D

lekcja matematyki. spuszczam wzrok z tablicy na zeszyt. widzę dziwny rysunek na marginesie  więc mimowolnie szturcham kumpelę w ramię.   czego?   wybucha  udając wściekłość.   co to ma być?   pytam cicho  pokazując palcem na arcydzieło naszkicowane na papierowej kartce.   tornado!   mówi podniesionym tonem  z anielskim jednak uśmiechem. na razy przeraża mnie otoczenie  w którym się obracam.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2011

lekcja matematyki. spuszczam wzrok z tablicy na zeszyt. widzę dziwny rysunek na marginesie, więc mimowolnie szturcham kumpelę w ramię. - czego? - wybucha, udając wściekłość. - co to ma być? - pytam cicho, pokazując palcem na arcydzieło naszkicowane na papierowej kartce. - tornado! - mówi podniesionym tonem, z anielskim jednak uśmiechem. na razy przeraża mnie otoczenie, w którym się obracam.

nawet w obliczu śmierci nie przyznam się do tego  że Cię kocham. przez Tobą  przed innymi jak i przed samą sobą. NIGDY nie pokażę NIKOMU  że byłam wystarczająco słaba  aby nie zdołać zapomnieć.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2011

nawet w obliczu śmierci nie przyznam się do tego, że Cię kocham. przez Tobą, przed innymi jak i przed samą sobą. NIGDY nie pokażę NIKOMU, że byłam wystarczająco słaba, aby nie zdołać zapomnieć.

czasem mam po prostu ochotę wyjebać Mu pięścią w twarz za każde słowo kierowane w moją stronę. częściej jednak wolałabym rzucić Mu się na szyję i zacząć zachłannie całować. super.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2011

czasem mam po prostu ochotę wyjebać Mu pięścią w twarz za każde słowo kierowane w moją stronę. częściej jednak wolałabym rzucić Mu się na szyję i zacząć zachłannie całować. super.

nie nienawidzę Go. to siebie nie znoszę. dałam się omamić Jego urokowi  tym samym wyrażając zgodę na to  aby mnie zranił. może i żałuję  mimo tego jak szczęśliwa byłam przez te kilkadziesiąt dni. patrząc przez pryzmat czasu nie chciałabym przeżywać tego co teraz  jednak czy byłabym zdolna wyrzec się Jego  gdybym mogła Go teraz właśnie dostać? proste  że nie.

definicjamiloscii dodano: 4 marca 2011

nie nienawidzę Go. to siebie nie znoszę. dałam się omamić Jego urokowi, tym samym wyrażając zgodę na to, aby mnie zranił. może i żałuję, mimo tego jak szczęśliwa byłam przez te kilkadziesiąt dni. patrząc przez pryzmat czasu nie chciałabym przeżywać tego co teraz, jednak czy byłabym zdolna wyrzec się Jego, gdybym mogła Go teraz właśnie dostać? proste, że nie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć