 |
a dobrym towarzystwem nazywam ludzi z którymi będę się bawić zajebiście dobrze zarówno pod wpływem alkoholu, jak i zupełnie bez niego. tych, którzy potrafią wyciągnąć mnie z dołka właściwie jednym, niewinnym uśmiechem. tych będących przy mnie w najcięższych momentach, mimo furii jaką na nich wyładowuję. dobrym towarzystwem nazywam przyjaciół, dokładnie.
|
|
 |
wrzuciłam na siebie pierwsze lepsze spodnie od dresu, dużą bluzę. zarzuciłam kaptur na głowę, a do ust włożyłam kilka drażetek gumy. wystarczyło, żeby wszystkie te barbie spuszczały wzrok mijając mnie, a na moje pewne 'siema' odpowiadały cichym i niepewnym 'hej' z obawy, że mogę się zaraz na nie rzucić. nie pozoruję zimnej panienki. chodzę tak, bo lubię. a to, że one zarzucają z góry jakiś stereotyp - to nie moja wina.
|
|
 |
bez pierdolenia bzdur, to co myślę mówię wprost. / troszkeslonca
|
|
 |
Poza tym jedzenie lodów z sosem czekoladowym w łóżku hotelu Plaza i planowanie zemsty na swoim już wkrótce byłym chłopaku, frajerze i dupku w jednej osobie, było lepsze od seksu. O niebo lepsze. / troszkeslonca
|
|
 |
gdzieś pomiędzy kocham, a spierdalaj. / troszkeslonca
|
|
 |
Daj mi chwilę, by pomarzyć, dorzuć drugą, żeby... zmądrzeć.
|
|
 |
od dzisiaj będę tylko wzruszać ramionami na każde 'kocham Cię' w moją stronę. / troszkeslonca
|
|
 |
fuck it - let's get drunk ! / troszkeslonca
|
|
 |
Ty mówisz: Życie to wredna dziwka. Ja na to: Płacisz, więc wymagaj. / troszkeslonca
|
|
 |
Moglibyśmy wsiąść do samochodów i jechać sobie naprzeciw, sprawdzić, które z nas skręci pierwsze. / troszkeslonca
|
|
 |
- wiem.. postąpiłem nieładnie. - Postąpiłeś nieładnie!? Nieładnie to się można ubrać. Ty postąpiłeś jak dupek! / troszkeslonca
|
|
 |
ciekawa jestem co mówisz ,gdy ktoś pyta o mnie. / troszkeslonca
|
|
|
|