 |
przyjdź. możemy się poniszczyć, napić, zapalić, porozmawiać o bólu, przyjdź, tak dawno nie miałam przyjaciela. /niecalkiemludzka
|
|
 |
i gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach..
|
|
 |
bezbolesne rozstania- znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk
|
|
 |
i milcz, bo nie zmienia się tu nic- poza wszystkim.
|
|
 |
czasem, żeby pójść w przód, trzeba spaść na sam dół
|
|
 |
a serce, które kocha jest dręczone samotnością
|
|
 |
but this is not wonderland and you are not alice.
|
|
 |
niby kochają szczerze raczej, a wyrywaliby dupy nawet na stypach własnych matek. ktoś przez nich płacze, teraz kłamstwo jest prawdą. nie pójdziemy do piekła bo trafiliśmy już tam dawno.
|
|
 |
Nie chcę tęsknić, bo wiem,że Ty masz w dupie. Bez sensu jest czekać, skoro stoję ostatnia w kolejce, a przede mną kumple, fajki i alkohol. Ważniejszy jest dla Ciebie buh z lufki niż buh mojego oddechu w Twoje usta./esperer
|
|
 |
Myśli, że Bóg o nim zapomniał, bo ćpa i piję. Myśli, że wszyscy go nienawidzą, bo urywa mu się film. Mówił,że jestem jego życiem, a więc życie kocha go najmocniej na świecie, nie chowa urazy i zawsze czeka./esperer
|
|
 |
Staram się Ciebie zrozumieć, tłumaczyć przed rozumem i sercem. Nie chcę Cię znienawidzić, nie chcę, naprawdę. Widzisz, kocham Cię tak mocno, że sama świadomość, że mogłabym myśleć o Tobie źle sprawia mi ból. Rozdziera od środka, łamie kości, wykręca serce i zgniata płuca. Zrozum, jesteś dla mnie ważniejszy niż duma, ważniejszy niż wszystko co kiedykolwiek poznałam./esperer
|
|
 |
Nie będę Cię oceniać i mówić, ze już dawno powinnaś zrezygnować z tego toksycznego związku, bo sama nie jestem lepsza i znam to uczucie,gdy serce wyrywa się do skurwiela./esperer
|
|
|
|